Ostra krytyka pod adresem Lewandowskiego
Czy ktoś ma wątpliwości, że Robert Lewandowski to jeden z najlepszych aktualnie napastników na świecie? Jak się okazuje, tak. Klasę kapitana reprezentacji Polski podważają dziennikarze „Kickera”, którzy uważają, że znakomita postawa na boiskach ligi niemieckie to stanowczo za mało, by „Lewy” mógł się zaliczać do światowej elity.
Lewandowskiemu oberwało się za słaby mundial (fot. Łukasz Skwiot)
Lewandowski stał się obiektem wielu analiz – przeważnie krytycznych – po słabych w jego wykonaniu (podobnie zresztą jak całej reprezentacji Polski) mistrzostwach świata. Napastnik miał być jedną z czołowych postaci rosyjskiego mundialu, a tymczasem w trzech meczach nie zdobył ani jednego gola.
Wspomniany „Kicker” nie miał dla snajpera Bayernu Monachium litości i podkreślił w swojej analizie, że to już nie pierwszy mistrzowski turniej, w którym Lewandowski zawiódł. Podobnie miało być podczas Euro 2012 oraz Euro 2016. Na obu tych imprezach Polak zdobył po jednym golu.
Do tego wszystkiego, 29-latkowi wypomniano niezbyt imponującą skuteczność także w klubowych rozgrywkach na arenie międzynarodowej. Przypomnijmy, że podczas fazy pucharowej ostatniej edycji Champions League (w sześciu spotkaniach) Lewandowski strzelił tylko dwa gole – w pierwszym meczu 1/8 finału z Besiktasem.
Niemieccy dziennikarze są zdania, że klasa prezentowana przez Polaka w Bundeslidze, w której strzelił już 180 goli, to niestety zbyt mało, by mógł się on równać z największymi z największych. „Lewandowski już nas przyzwyczaił do tego, że w trakcie międzynarodowych turniejów jest groźny jak bezzębny wilk w rosyjskim zoo” – czytamy.
„Kicker” idzie jeszcze dalej i stawia tezę, że słaby mundial może bardzo poważnie wpłynąć na zainteresowanie jego usługami ze strony klubów, z którymi łączono go w ostatnich miesiącach. Nazwisko kapitana reprezentacji pojawiało się w kontekście takich firm jak Real Madryt, Manchester United, Chelsea, Juventus czy Paris Saint-Germain.
Na koniec zauważono, że Lewandowski nie potrafi wziąć odpowiedzialności za porażki na swoje barki. Było to nawiązanie do krytyki, na którą ten pozwolił sobie pod adresem swoich kolegów z klubów i reprezentacji. „Kicker” uważa, że „w jego świecie, wszyscy dookoła są winni tego, że coś idzie źle” – czytamy w analizie.
Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie Robert Lewandowski zdobył dla Bayernu 41 goli w 48 meczach. „Lewy” strzelał również bramkę za bramkę w dwóch kampaniach eliminacyjnych do Euro 2016 i trwającego wciąż mundialu w Rosji. Aktualnie jest on najskuteczniejszym piłkarzem w historii reprezentacji Polski i jednym z najlepszych strzelców w dziejach Bundesligi.
Grzegorz Garbacik