Olivier Giroud więźniem Stamford Bridge
Olivier Giroud nie zmieni podczas tej zimy barw klubowych. Zgody na jego odejście z Chelsea nie wyraził
Frank Lampard, który nie zamierza ryzykować utraty napastnika przed decydującymi fragmentami sezonu.
Czy Olivier Giroud straci miejsce w reprezentacji Francji? (fot. Reuters)
Reprezentant Francji nosił się z zamiarem opuszczenia Stamford Bridge, ponieważ w tym sezonie jest w Chelsea jedynie głębokim rezerwowym. W ostatnich tygodniach łączono go m.in. z Interem Mediolan, Barceloną, Fiorentiną czy Tottenhamem, jednak wiem już, że do takiego transferu nie dojdzie.
Dlaczego Lampard zdecydował się zatrzymać Giroud, skoro nie widzi dla niego miejsca w swoich planach na przyszłość? Ponieważ nie udało mu się sprowadzić do klubu Driesa Mertensa, o którego usługi Chelsea starała się od kilku dni. W takiej sytuacji zgoda na odejście Francuza nie została wydana i trudno oczekiwać, by w ostatnich godzinach okna transferowego mogło dojść do jakiegoś zwrotu akcji.
– Zostało jeszcze kilka godzin do zamknięcia okienka, ale dla nas jest ono zamknięte na 95 procent – stwierdził Lampard, którego cytuje serwis „Goal.com”.
Przypomnijmy, że doświadczony napastnik był już jedną nogą w Interze, z którym porozumiał się w kwestii 2,5-letniej umowy. Do zerwania rozmów doszło na ostatniej prostej.
33-latek wystąpił w tym sezonie w siedmiu meczach na wszystkich frontach, spędzając na boisku 282 minuty. W tym czasie udało mu się strzelić jednego gola. Pozostanie w Londynie może oznaczać, że Giroud straci miejsce w reprezentacji Francji i nie pojedzie na EURO 2020.
gar, PiłkaNożna.pl