Obrońcy Wisły powoli wracają do zdrowia
Co prawda zgodnie z zapowiedzią trenera Roberta Maaskanta ani Erik Cikos, ani Dragan Paljić we wtorek jeszcze nie trenowali razem z kolegami z zespołu, ale Słowak pojawił się na murawie i indywidualnie pracował z Danielem Michalczykiem.
Obaj zawodnicy spędzili w klubie tyle czasu, co ci piłkarze, którzy wzięli normalnie udział w treningu. Paljić i Cikos jednak pracowali cały czas indywidualnie. – Cały czas uważam, że są szanse na to, żebym zagrał w meczu z Jagiellonią – przekonuje Dragan, który zapewnia, że czuje się coraz lepiej.
W jeszcze lepszym nastroju był Erik Cikos. On wyszedł z Danielem Michalczykiem na boisko i przez kilkadziesiąt minut pracował z nim indywidualnie, wykonując również ćwiczenia z piłką. -Czuję się dobrze. Jutro zamierzam normalnie trenować – poinformował nas słowacki obrońca, który oprócz zajęć na boisku spędził również czas na siłowni i basenie.
(ASInfo / wisla.krakow.pl)
Źródło: ASInfo