Niezła końcówka nie wystarczyła. Jak zagrał Lech w Superpucharze? [OCENY]
Lech Poznań pod wodzą Nielsa Frederiksena uległ w Superpucharze Polski Legii Warszawa. Jak zagrali zawodnicy Kolejorza? Grę Lechitów oceniliśmy w skali szkolnej.
Bartosz Mrozek – 3,5. Mógł zachować się lepiej przy straconych bramkach, lecz miewał fantastyczne interwencje przy strzałach, przy których nikt nie miałby do niego pretensji, gdyby je wpuścił.
OBROŃCY
Robert Gumny – 3. Często obecny na połowie rywala, próbował dośrodkowań (raczej z marnym skutkiem). Nie upilnował Shkuryna przy drugiej bramce dla Legii. Alex Douglas – 3. Dobrze podawał, wygrywał pojedynki, kilka razy wybijał piłkę. Antonio Milić – 3. Dał się przeskoczyć przy pierwszej bramce dla Legii, często tracił posiadanie, bardzo groźny jednak przy stałych fragmentach gry, jeden z jego strzałów głową trafił w poprzeczkę, drugi zmusił Tobiasza do świetnej interwencji.. Michał Gurgul – 3. Miał 95% celności podań, kilka razy wybijał piłkę Lechitom. Często grał wysoko, pod polem karnym Legionistów.
POMOCNICY
Antoni Kozubal – 3. Aktywny w rozegraniu, często ogrywany przez zawodników Legii Warszawa, momentami nieporadny. Filip Jagiełło – 3. Często przy piłce, z dużą częstotliwością brał udział w rozgrywaniu piłki. Nieco gorzej zarówno pod bramką rywala, jak i w destrukcji. Afonso Sousa –3,5. Na początku nie był to Sousa, którego chcieliby oglądać kibice przy Bułgarskiej. Nie mógł odnaleźć się na boisku, mimo paru niezłych zagrań dość niewidoczny. W drugiej połowie obudził się, dryblował i czarował, wygrywał wiele pojedynków.
NAPASTNICY
Joel Pereira – 4. Często tracił posiadanie. Świetnie dośrodkował do Fiabemy w pierwszej połowie, mało brakło, aby asystował. Sztuka ta udała mu się przy bramce Szymczaka. Mikael Ishak – 3. Jego strzały nie chciały znaleźć drogi do bramki, jeden z nich zatrzymał się na poprzeczce. Bryan Fiabema – 3,5. Jeden z jaśniejszych punktów Kolejorza w pierwszej połowie. Był błyskotliwy w pojedynkach, aktywny pod bramką Legii, celnie podawał.
REZERWOWI
Mateusz Skrzypczak – 5. Świetny w rozegraniu, 100% celności podań mówi samo za siebie. Powstrzymał Shkuryna wychodzącego sam na sam. Leo Bengtsson – 3,5. Dał impuls po wejściu, nie można odmówić mu zaangażowania. Próbował indywidualnych akcji, grał z dużą odwagą, z mieszanym skutkiem. Złapał głupią żółtą kartkę. Filip Szymczak – 4. Zdobył bramkę, która dała skrzydeł Lechitom w końcówce, grał na bardzo dużej intensywności.
ŁKS Łódź wygrywa 5:0 z Polonią Bytom. Goście mieli dobry początek, ale później to już było show Łódzkiego Klubu Sportowego. Polonia dobrze rozpoczęła sezon, jednak w 3. kolejce ponosi pierwszą porażkę, a ŁKS zdobywa komplet punktów.
Departament Logistyki Rozgrywek, na wniosek Rakowa Częstochowa, przełożył mecz 4. kolejki Ekstraklasy z Zagłębiem Lubin, który był zaplanowany na 10 sierpnia (między spotkaniami 3. rundy el. Ligi Konferencji). Nowa data zostanie ogłoszona po zakończeniu kwalifikacji do pucharów.