Nawałka: Biorę odpowiedzialność za porażkę
Powtórzył
się scenariusz, który doskonale znamy z mundiali w 2002 i 2006
roku. Po drugim meczu fazy grupowej reprezentacja Polski straciła
szansę na awans do 1/8 finału mistrzostw świata. Selekcjoner Adam
Nawałka wziął na siebie odpowiedzialność za koszmarną porażkę
0:3 z Kolumbią.
Foto: Łukasz Skwiot
–
Bardzo tego żałujemy i jesteśmy wręcz wściekli, ale trzeba umieć
z tym żyć. Przecież jutro jest kolejny dzień. Mnie ta porażka
boli chyba najbardziej, biorę za nią odpowiedzialność. Nie mam
mętliku w głowie, to sport, piłka nożna. Takie wyniki też są w
nią wkalkulowane. Wszyscy zagrali na maksimum swoich możliwości,
ale to nie wystarczyło do osiągnięcia korzystnego wyniku –
powiedział Nawałka. – Pod względem biegania, motoryki, wyglądało
to dziś u nas dobrze. Przeciwnik był jednak lepszy pod względem
jakości rozegrania i utrzymania się przy piłce, w tym aspekcie mu
nie dorównaliśmy. Co do konkretnych nazwisk, nie rozliczam nigdy
publicznie zawodników. Jeśli chodzi o dzisiejszy skład, zestawiłem
drużynę optymalnie – dodał trener.
W najbliższy czwartek w Wołgogradzie Polska zagra z Japonią swój ostatni mecz
podczas mundialu. Biało-czerwoni w tej chwili zamykają tabelę
grupy H, nie mając na koncie ani jednego punktu.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Źródło:
Łączy nas piłka