Murawski: Legii może zabraknąć sił
Ostatnim meczem niedzielnego popołudnia na boiskach ekstraklasy będzie potyczka Cracovii z Legią. Faworytem spotkania są oczywiście piłkarze ze stolicy, ale zdaniem Macieja Murawskiego – w przeszłości piłkarza obu tych klubów, „Pasy” nie zagrają defensywnie.
Chociaż taktyka zaordynowana przez Jurija Szatałowa będzie najprawdopodobniej polegała na przeprowadzaniu kontrataków. – Nie sądzę, aby Cracovia zaatakowała Legię od pierwszych minut. Raczej ograniczy swoją aktywność do wyprowadzania kontr. W ataku powinniśmy zobaczyć duet Andrzej Niedzielan – Saidi Ntibazonkiza – prorokuje „Muraś”.
Jak zagra Legia? – Piłkarze Macieja Skorży zapewne skupią się na przemyślanym konstruowaniu akcji. na krajowym podwórku Legia zmuszona jest grać atakiem pozycyjnym. Tylko czy wystarczy na to sił przez całe spotkanie? W pucharowym spotkaniu z Turkami warszawianie po przerwie oddychali rękawami – przypomina Murawski.
Konrad Wojciechowski, źr. legia.com