„Murawa nie była problemem”
Hiszpan Carlos Alos Ferrer był dyrektorem w międzynarodowych projektach FC Barcelona International, dyrektorem sportowym szkoły piłkarskiej FCB Escola Varsovia i trenerem pierwszoligowej Pogoni Siedlce. Od kilku miesięcy pracuje jako szkoleniowiec w Kazachskiej Federacji Futbolu. Jak ocenia pan niedzielny mecz?
Były trener pierwszoligowej Pogoni Siedlce, aktualnie pracujący w Kazachstanie nie jest zaskoczony wynikiem niedzielnego starcia w Astanie
Polska jest obecnie jedną z najlepszych reprezentacji w Europie dlatego wynik może być odbierany jako niespodzianka – mówi Carlos Alos Ferrer (na zdjęciu). – Ale Astana Arena jest bardzo trudnym terenem. W ubiegłym sezonie FK Astana nie przegrała u siebie meczu grając w grupie z takimi rywalami jak Atletico Madryt, Galatasaray Stambuł i Benfica Lizbona. Dlatego nie jestem zaskoczony wynikiem, chociaż w przerwie nie spodziewałem się, że gospodarze odrobią straty.
Czy Kazachstan ma realne szanse na awans do finałów mistrzostw świata w Rosji?
Byłbym z tego powodu bardzo szczęśliwy, jednak sprawa nie jest prosta. W drużynie Kazachstanu jest kilku młodych i utalentowanych zawodników, którzy mogą zrobić ciekawe kariery. Na przykład 23-letni kapitan z doświadczeniem z rosyjskiej ekstraklasy, obecnie piłkarz klubu Kajrat Ałmaty Bauyrżan Isłamchan czy Dmitry Szomko z FK Astana, w ubiegłym roku nominowany do tytułu najlepszego gracza ligi.
Jak duże znaczenie dla wyniku miała sztuczna murawa oraz warunki atmosferyczne panujące w Kazachstanie?
Nie sądzę, aby pogoda miała jakiekolwiek znaczenie. W trakcie meczu było 15 stopni, czyli warunki normalne. Ale sztuczna murawa na pewno miała wpływ. To specyficzne podłoże, do jakiego nie są przyzwyczajeni Polacy. Piłka zachowuje się na niej w inny sposób, szczególnie kiedy się odbija. Zespół Adama Nawałki osiągnął najtrudniejszy cel – strzelił pierwszą bramkę, podwyższył prowadzenie. Chyba piłkarze mieli wrażenie, że nic nie stanie się już do końca meczu. Dlatego nie podnosiłbym też problemu nawierzchni – była taka sama w pierwszej i drugiej połowie.
Dlaczego mecz był tak brutalny?
Kazachowie wykorzystali swoją broń: stosowali pressing, ostro walczyli we wszystkich pojedynkach. Tyle że moim zdaniem w granicach regulaminu.
Czy trener Nawałka czymś zaskoczył?
To wspaniały szkoleniowiec robiący kapitalną robotę, dlatego nie będę dyskutował z jego wyborami dotyczącymi składu czy taktyki. Zdziwiło mnie tylko, dlaczego kiedy w drugiej połowie kilku piłkarzy wyglądało na zmęczonych, dokonał tylko jednej zmiany dopiero siedem minut przed końcem. To on jednak zna swój zespół lepiej niż ktokolwiek inny.
Jak w Kazachstanie został odebrany wynik reprezentacji Polski na Euro 2016?
Przede wszystkim kibicowano drużynom, które nie były uznawane przed turniejem za faworytów, jak Islandia, Polska czy Walia. Byliście jednym z największych pozytywów mistrzostw. Z odrobiną szczęścia – awansowalibyście do półfinału.
Na jakim etapie rozwoju jest obecnie kazachski futbol?
Krok po kroku piłka nożna staje się coraz ważniejsza w tym kraju. Duże środki są inwestowane w system szkolenia młodzieży, co w niedalekiej przyszłości powinno przełożyć się na efekt w pierwszej reprezentacji. (cjm)