Dzisiejszy środowy wieczór upłynie nam pod znakiem Ligi Mistrzów. O godzinie 21 rozpocznie się sześć równolegle rozgrywanych meczów. Wszystkie je można śledzić za pośrednictwem relacji na żywo w ramach multiligi!
FC Barcelona – Dynamo Kijów 2:0
Chelsea Londyn – Stade Rennes 3:0
Club Brugge – Borussia Dortmund 0:3
Ferencvaros – Juventus 1:4
RB Lipsk – Paris Saint-Germain 2:1
Sevilla – FK Krasnodar 3:2
22:45 Na dzisiaj to koniec zmagań w Lidze Mistrzów.
22:44 Honorowy gol dla Ferencvarosu. Jego strzelcem jest Franck Boli.
22:39 Cztery! Kolejny fatalny błąd w obronie Ferencvarosu, kolejny gol Paulo Dybali.
22:34 En Nesyri niczym wytrawny bokser wyprowadził poszedł za ciosem. Drugi gol autorstwa marokańskiego napastnika. To oznacza, że Sevilla wyszła na prowadzenie.
22:31 Trzeci gol w Budapeszcie, i trzeci dla Juventusu. Paulo Dybala bezlitośnie wykorzystał fatalne rozegranie piłki przez formację obronną gospodarzy.
22:30 No i mamy remis. Sevilla wreszcie dogoniła rosyjski Krasnodar. Trafienie wyrównujące rezultat meczu zanotował Youssef En Nesyri
22:30 Gol kontaktowy w wykonaniu Dynama Kijów. Jego strzelcem Viktor Tsygankov.
22:28 Szymon Marciniak ukarał Idrissę Gueye (PSG) drugą żółtą kartką.
22:20 Przenosimy się do stolicy Katalonii, gdzie tamtejsza FC Barcelona poprawiła wynik, a konkretniej rzecz ujmując uczynił to Gerard Pique.
22:19 Alvaro Morata zanotował dublet. Napastnik rodem z Hiszpanii mocnym i precyzyjnym strzałem dał Juventusowi dwubramkowe prowadzenie.
22:14 Julian Nagelsmann i spółka z nawiązką odrobili straty. Emil Forsberg zamienił rzut karny go gola i gracze RB Lipsk objęli prowadzenie.
22:11 Tutaj raczej nic się nie zmieni. Tammy Abraham podwyższył prowadzenie. „The Blues” prowadzą trzema już bramkami.
22:00 Druga połowa wszystkich sześciu meczów właśnie się zaczęła.
21:45 Czas na piętnastominutową przerwę.
21:44 Jesus Navas (Sevilla) nie dotrwa do do końca meczu. Został on bowiem ukarany czerwoną kartką za brutalny faul.
21:42 W całości straty odrobili za to – dzięki trafieniu autorstwa Christophera Nkunku – piłkarze RB Lipsk.
21:42 Sevilla wzięła się za odrabianie strat. Gola kontaktowego zanotował Ivan Rakitić.
21:41 Dublet w wykonaniu Timo Wernera. Napastnik reprezentacji Niemiec po raz drugi skutecznie wykorzystał rzut karny.
21:40 Henrique Dalbert (Rennes) ponownie sfaulował przeciwnika w obrębie pola karnego, za co został ukarany drugą żółtą kartkę, wobec czego opuścił plac gry.
21:32 Chyba można już zaryzykować tezę, że po zawodach w Brugii. Strzegącego dostępu do bramki golkipera ponownie zmusił do kapitulacji – a jakże – Haaland.
21:20 Póki co szykuje się nie lada niespodzianka w stolicy Andaluzji. Marcus Berg wykorzystał rzut karny i piłkarze Sewilli przegrywają już dwiema bramkami.
21:18 BVB bynajmniej nie zwalnia tempa. Niezastąpiony Erling Haaland, który w rozgrywkach Ligi Mistrzów czuje się jak ryba w wodzie, podwyższył prowadzenie do dwóch goli.
21:16 I mamy komplet. We wszystkich sześciu meczach padło minimum jedno trafienie. Za sprawą Magomeda Sulejmanowa sewilczycy są zmuszeni do odrabiania strat.
21:14 Thorgan Hazard! Belg dał prowadzenie Borussi Dortmund.
21:10 Timo Werner podszedł do piłki ustawionej na jedenastym metrze i pewnym strzałem wpisał się na listę strzelców. To jego trzecie trafienie w trzecim meczu z rzędu.
21:08 Jesteśmy świadkami prawdziwego festiwalu bramek. Tym razem do między słupkami futbolówkę umieścił Alvaro Morata. Tak, nie było ofsajdu, zdobył ją w sposób zgodny z przepisami.
21:06 Przenosimy się do Lipska, gdzie Angel Di Maria dał prowadzenie mistrzom Francji.
21:05 Pięć minut musieliśmy czekać na premierowe trafienie tego wieczora. Jego autorem jest Leo Messi, który z powodzeniem zamienił rzut karny na gola.
21:00 Na każdym z sześciu stadionów sędziowie zagwizdali po raz pierwszy.
jbro, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 44/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Wielki teatr i mały teatrzyk
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń