Można się zgłaszać po bilety na Euro 2012
Od 1 marca, od godz. 16 można aplikować na bilety na piłkarskie mistrzostwa Europy w Polsce i na Ukrainie. Wiadomość tę przekazano podczas uroczystości w warszawskim Centrum Nauki Kopernik z udziałem prezydenta UEFA Michela Platiniego. Pierwszym posiadaczem biletu jest Paweł Michalczak z Tarczyna.
Do tej pory na oficjalnej stronie UEFA.com zarejestrowało się aż 591 161 kibiców ze 161 krajów. Na turniej przeznaczono 1,4 mln biletów. Każda ze zgłoszonych osób może wystąpić o cztery wejściówki. Formularze zgłoszeniowe można składać od dziś do 31 marca. – Nie ma znaczenia, kiedy nastąpi zgłoszenie. W losowaniu weźmie udział każda aplikacja, nieważne czy zostanie złożona pierwszego czy ostatniego dnia. Byle nie stało się to po terminie – potwierdził menedżer UEFA do spraw biletów Rainer Berak. – Przyjechałem do Polski powiedzieć państwu, jak bardzo się cieszę. Ludzie są tu bardzo zaangażowani. Jest pani prezydent Warszawy, Bardzo mnie cieszy, że zarejestrowało się tak wielu kibiców. Nie tylko z Polski. Mecze otwarcia nowych stadionów z Niemcami, Francją, pozwolą stworzyć piękną historię. Wiemy, że prawie wszystkie kraje chciałyby gościć Euro – powiedział Platini.
Uroczystość nie rozpoczęła się jednak pod dobrą wróżbą. Zgodnie ze scenariuszem, na scenie w sali konferencyjnej posadzono Platiniego, prezesa PZPN Grzegorza Lato oraz Andrzeja Szarmacha i Zbigniewa Bońka występujących w roli ambasadorów imprezy. Posadzono ich za białą kotarą, która za nic nie chciała się rozsunąć. Zmagania trwały dobre dziesięć minut. Goście robili jednak dobrą minę, żartowali. – Przyjedzie do nas olbrzymia ilość kibiców, o których trzeba będzie zadbać. Jestem przekonany, że wówczas żadnych kłopotów z organizacją nie będzie. Znana jest polska gościnność – mówił prezes Lato. – Do Polski zawsze warto przyjechać. U nas swoje znajdą i ci, którzy zechcą po prostu obejrzeć mecze i ci, którzy zechcą pozwiedzać, a nawet ci, którzy lubią procenty i zechcą się rozerwać – zachęcał Boniek.
Dodatkową atrakcją było wylosowanie, spośród zarejestrowanych, pierwszego kibica-posiadacza biletu na Euro. Posiadacza biletu na inauguracyjny mecz Euro w Warszawie, w którym zagrają Polacy. – Nazywam się Paweł Michalczak, w tym roku skończę 35 lat. Mieszkam w Tarczynie, jestem leśniczym. Na mecz zabiorę żonę oraz siostrę z mężem. Jestem bardzo szczęśliwy. Wcześniej starałem się o bilet na mistrzostwa świata w Niemczech i mistrzostwa Europy w Austrii, ale się nie udało. Bardziej bym manifestował radość, ale sam gram w piłkę i akurat leczę kontuzję – opowiadał szczęśliwiec.
Podczas uroczystości wylosowano też numer telefonu, pod który osobiście zadzwonił Platini. Odebrała Ewa Lewczuk, której także przydzielono bilety na mecz otwarcia. – Bardzo się cieszę. Mam w domu kibiców – męża i niepełnosprawnego syna. To wspaniała informacja – powiedziała. – No, ale teraz mam do ciebie numer telefonu – zażartował na koniec Platini.
Źródło: ASInfo