Grzegorz Mokry zastąpił
Wojciecha Łobodzińskiego na stanowisku trenera Miedzi Legnica.
Czy Miedź wydostanie się ze strefy spadkowej pod okiem nowego trenera?
Łobodziński był żywą legendą Miedzi. W klubie z Legnicy kończył bogatą karierę piłkarską, a następnie zaczynał trenerską. Początkowo prowadził III-ligowe rezerwy Miedzi, a następnie objął stery pierwszej drużyny. W sezonie 2021-22 wraz z legniczanami wygrał I ligę i uzyskał awans do Ekstraklasy. Pomimo ciekawych transferów beniaminek znad Kaczawy zawodził, stąd zmiana trenera.
Następcą Łobo został Mokry. 37-letni trener ostatnio był asystentem Dariusza Żurawia w Podbeskidziu Bielsko-Biała, a wcześniej odpowiadał za wyniki II-ligowych Wigier Suwałki. W przeszłości pracował w Miedzi, był przez kilka lat członkiem sztabu szkoleniowego Dominika Nowaka.
Jako współpracownik Nowaka dał się zapamiętać jako fachowiec. Teraz przed nim największy wyzwanie w karierze. Miedź po 12 kolejkach ma sześć punktów na koncie i traci sześć oczek do bezpiecznej lokaty. Ligowy debiut nowego trenera 21 października w Łodzi.
PilkaNozna.pl