Przejdź do treści
2024.12.12 Krakow
Pilka nozna , Betclic I liga , sezon 2024/25
Wisla Krakow - Miedz Legnica
N/z Pilkarze Miedzi, radosc po bramce na 0-1, gol, bramka
Foto Krzysztof Porebski / PressFocus

2024.12.12 Krakow
Football , Polish league, second level , 2024/2025 season
Wisla Krakow - Miedz Legnica
Pilkarze Miedzi, radosc po bramce na 0-1, gol, bramka
Credit: Krzysztof Porebski / PressFocus

Polska 1 Liga

Miedź ucieka Wiśle. Udany powrót trenera w Legnicy

Miedź Legnica wygrała z Wisłą Kraków 2:1 w meczu otwierającym 24. kolejkę Betclic 1. Ligi. W pierwszym meczu po powrocie trenera Wojciecha Łobodzińskiego Miedzianka zwiększyła przewagę nad Białą Gwiazdą do 8 punktów.

fot. Krzysztof Porebski

W pierwszej połowie oglądaliśmy wyrównane spotkanie z minimalnym wskazaniem na Miedź. Jako pierwsza strzeliła jednak Wisła. W 14. minucie po podaniu Frederico Duarte w polu karnym do środka zszedł Kacper Duda. Następnie oddał strzał i po rykoszecie od Michaela Kostki piłka wpadła do bramki. Miedź odpowiedziała 6 minut później. Wówczas Benedikt Mioc zagrał do Kamila Antonika, który wkorzystał pozostawione przez Wisłę miejsce i strzałem z linii pola karnego pokonał Kamila Brodę. Miedź miała szansę wyjść na prowadzenie w 27. minucie, ale Broda obronił uderzenie Gustava Engvalla z obrębu szesnastki. Po 8 minutach bramkarz Wisły interweniował po główce Mateusza Bochnaka. W następnej akcji Jakub Wrąbel 2 razy ratował gospodarzy po strzałach Angela Baeny i Duarte. W 37. minucie celnie główkował też Łukasz Zwoliński. Pod drugą bramką w 45. minucie próbował jeszcze Iwo Kaczmarski, ale nie zaskoczył Brody. Pierwsza odsłona spotkania zakończyła się remisem 1:1.

Po przerwie inicjatywa była po stronie Wisły, ale konkretniejsza była Miedź. W 60. minucie Wrąbel obronił uderzenie Jamesa Igbekeme z dystansu. Po 3 minutach kolejne niegroźne uderzenie głową oddał Zwoliński. W 68. minucie w szesnascte Wisły odnalazł się Antonik, po czym trafił w słupek. W 72. minucie kolejny raz interweniował bramkarz Miedzi, tym razem po uderzeniu Alfaro. Dobijać próbował Angel Rodado, ale nie trafił w bramkę z 5. metra. Kolejną szansę gwiazdor Wisły miał 5 minut później, gdy uderzył z dystansu. Wrąbel skutecznie interweniował, do dobitki doszedł Zwoliński. Napastnik trafił do siatki, ale gol nie został uznany z powodu spalonego. Impas został przełamany w 82. minucie. Piękną bramkę po uderzeniu z dystansu w długi róg zdobył wtedy Juliusz Letniowski i wyprowadził Miedziankę na prowadzenie. Wisła nie była już w stanie skutecznie odpowiedzieć i przegrała to spotkanie. (AC)

guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 10/2025

Nr 10/2025