Mięciel walczy z ŁKS-em o pieniądze
W ŁKS-ie nadal sytuacja jest trudna. Na zachowanie władz klubu narzeka Marcin Mięciel, który czeka na zaległe pieniądze.
Więcej na temat I ligi – KLIKNIJ!– Zgodziłem się na rozłożenie zadłużenia na 18 rat, przedstawiłem treść porozumienia, umówiliśmy się z prezesem u notariusza, by podpisać dokumenty. Czekałam trzy godziny, lecz pan
Voigt nie przyszedł – powiedział wściekły Mięciel.
Z powodu zaległości finansowych ŁKS może mieć kłopot z otrzymaniem licencji na grę w I lidze.
gmar, PilkaNozna.pl
źródło: sport.pl