Michniewicz o zaskakującym ustawieniu
We wczorajszym meczu towarzyskim Podbeskidzie Bielsko-Biała zremisowało 4:4 z FK AS Trencin. Nieoczekiwanie w ekipie Górali w ataku wybiegł nominalny obrońca – Błażej Telichowski.
– Taka jest nasza obecna sytuacja, kontuzjowani są Malinowski, Pawela i Chrapek więc na ten moment nie mamy zupełnie napastnika. Telichowski z racji tego, że kiedyś w juniorach występował na tej pozycji potrafi się znaleźć, zagrał dzisiaj dobrze – strzelił bramkę. To nie wynika z jakiejś mojej fanaberii, tylko z sytuacji w jakiej się znaleźliśmy – podkreślił Czesław Michniewicz.
Podbeskidzie zmaga się z trudną sytuacją kadrową. – W przypadku Wojtka Szymanka konieczny będzie zabieg operacyjny w stawie kolanowym. Jeśli chodzi i o Chmiela i o Malinowskiego to więcej będziemy wiedzieć w poniedziałek – nie jest powiedziane, że będą zdrowi na mecz z Cracovią. Trudno też przewidzieć sytuację Krzyśka Chrapka, on ma dużo przejść za sobą, nie grał przez trzy lata i teraz gdy potrenuje to odzywają się dawne urazy – zakończył Michniewicz.
gmar, PilkaNozna.pl
źródło: Podbeskidzie Bielsko-Biała