Media: Rumuński napastnik mógł trafić do Ekstraklasy? Latem będzie ponowna możliwość transferu.
Vladislav Blanuta znajdował się w kręgu zainteresowań dwóch czołowych klubów z Polski. Latem Rumun znów będzie możliwy do wyciągnięcia z rodzimej ligi.
Końcówka sezonu 24/25 przynosi coraz to częstsze spekulacje na temat możliwych ruchów w letnim okienku transferowym. Kluby chcą jak najszybciej się wzmocnić, aby mieć gotową kadrę na nowe rozgrywki, które ruszą już w połowie lipca.
Jak informuje Tudor Belivac z rumuńskiej gazety Sporturilor dwa polskie kluby złożyły ofertę za Vladislava Blanutę z Universitatea Craiova. Chodzi o Legię Warszawa oraz Raków Częstochowa. Dlaczego jednak do transferu nie doszło? Stołeczny klub chciał płatność rozłożyć na raty, na co nie było zgody. Mniej za to proponowali Medaliki, ale rozłożone na znacznie krótsze raty.
Latem zeszłego roku 23-latek został ostatecznie wypożyczony do Universitatea Cluj, z którego odejdzie po sezonie. Jednakże w klubie z Craiova nie ma dla niego przyszłości i znów będzie dostępny do wykupienia. W obecnym sezonie rumuńskiej Superligi rozegrał 35 spotkań i strzelił 12 goli. Do swojego dorobku dołożył również 4 ostatnie podania.
Polska Ekstraklasa
Sezon dobiegł końca, a za rogiem czai się już runda jesienna sezonu 2025/2026. Kluby nie próżnują – zbroją się, przebudowują kadry i są gotowe do działania. Szczególnie aktywny na rynku transferowym jest Widzew Łódź.
Polska Ekstraklasa
Nowym obrońcą beniaminka Ekstraklasy został 34-latek. Podpisał umowę do końca sezonu 2025/26, z opcją przedłużenia o kolejny rok.
Polska Ekstraklasa
Evgeniy Shikavka żegna się z Koroną Kielce po ponad trzech latach spędzonych w klubie. Białoruski napastnik rozegrał dla „Scyzorów” ponad 100 spotkań, strzelając 24 gole i notując 7 asyst.
Polska Ekstraklasa
Widzew dopina kolejny transfer letni. Do Łodzi definitywnie przeniesie się bramkarz Legii.
Polska Ekstraklasa
Jagiellonia Białystok przebudowuje kadrę na kolejny sezon i dopina transfery. Według naszych informacji do stolicy Podlasia ostatecznie nie trafi pomocnik z Francji.
