Czerwone Diabły wciąż nie potrafią odnaleźć formy i zawodzą w rozgrywkach Premier League. Manchester United zanotował szósty remis w tym sezonie, tym razem punktami podzielił się ze również słabo spisującą się Aston Villą.
W 11. minucie spotkania Jack Grealish wyprowadził Aston Villę na prowadzenie, Anglik popisał się cudownym uderzeniem ze skraju pola karnego, David De Gea był bez żadnych szans w tej akcji. Manchester był nijaki w pierwszej części spotkania, miał większe posiadanie piłki jednak więcej strzałów na bramkę oddali goście, którzy po pół godzinie gry mogli prowadzić dwoma bramkami – Trezeguet wpakował piłkę do siatki, jednak arbiter po konsultacji z VAR odgwizduje spalonego. Na szczęście dla podopiecznych norweskiego trenera, Heaton trafił do własnej siatki pod koniec pierwszej połowy i obie drużyny schodziły do szatni przy remisowym wyniku.
W drugiej połowie gra United była nieco lepsza i zawodnicy wielokrotnego mistrza Anglii stwarzali więcej sytuacji strzeleckich. W 64. minucie Lindelof skutecznie zamknął dośrodkowanie Freda, pokonując bramkarza Aston Villi. Prowadzenie gospodarzy nie trwało długo, dwie minuty później totalnie nie pilnowany Tyrone Mings z łatwością pokonał hiszpańskiego bramkarza.
Manchester United dzięki zdobytemu punktowi awansował w tabeli o dwie lokaty i aktualnie jest na 9. pozycji w notowaniu Premier League. Aston Villa również zanotowała awans i zajęła 15. lokatę na rzecz Brighton.
***
W drugim meczu rozgrywanym o tej samej porze w lidze angielskiej, Leicester wywalczyło trzy punkty w starciu przeciwko Evertonowi dzięki wygranej 2:1. Drużyna prowadzona przez Brendana Rodgersa zdecydowanie dominowała w tym spotkaniu, jednak wielokrotnie brakowało skuteczności w formacji ofensywnej.
W 23. minucie Richarlison wyprowadził gości na prowadzenie, które trwało dość długo. Dopiero po ponad godzinie gry Jamie Vardy pokonał Jordana Pickforda. Zwycięstwo Lisom zapewniło trafienie Kelechiego Iheanacho w 96 minucie spotkania!
Mistrz Anglii z sezonu 2015/2016 z 30 punktami na koncie wyprzedził Manchester City i zajmuje pozycję wicelidera, tracąc do Liverpoolu aż 8 punktów.