LN: Walia też bez punktów
W równolegle rozgrywanym meczu Walia przegrała 1:2 z Belgią. To właśnie z Wyspiarzami już w niedzielę „Biało-Czerwoni” zagrają o pozostanie w Dywizji A Ligi Narodów.
Już od początku spotkania można było zauważyć ogromną różnicę klas. Belgia w pełni kontrolowała przebieg boiskowych wydarzeń, podczas gdy Walia tylko bezsilnie przyglądała się poczynaniom swoich przeciwników.
Ostatecznie reprezentację „Smoków” pogrążył duet Kevin De Bruyne – Michy Batshuayi. Najpierw w 10. minucie ten drugi asystował przy bramce pierwszego, a następnie w 37. minucie zamienili się rolami.
Wyspiarze zdołali częściowo odrobić straty. Tuż po przerwie Kieffer Moore zmusił do kapitulacji Thibauta Courtoisa. To jednak nie wystarczyło, by cieszyć się chociażby z remisu. Komplet punktów został w Brukseli.
To dla „Biało-Czerwonych”, którzy również przegrali w równolegle rozgrywanym spotkaniu z Holandią, bardzo ważna informacja. Już w najbliższą niedzielę w Cardiff podopieczni Czesława Michniewicza zagrają o pozostanie w Dywizji A Ligi Narodów.
W korzystniejszym położeniu są Polacy, którzy po pięciu kolejkach mają na swoim punkcie 4 punkty, zaś Walijczycy w tym czasie uzbierali tylko jedno oczko. Dodatkowo nasza kadra w czerwcu w bezpośrednim starciu z Wyspiarzami pokonała ich 2:1. Dzięki temu nawet porażka – o ile nie więcej niż jedną bramką – da nam utrzymanie w elicie LN.
jbro, PilkaNozna.pl