LM: Emocje w Marsylii. Awans BVB
Borussia Dortmund awansowała do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Wicemistrzowie Niemiec po emocjonującym spotkaniu wygrali w Marsylii z miejscowym Olympique 2:1. W drugim meczu grupy F Napoli pokonało 2:0 Arsenal Londyn, ale w kolejnej fazie zagrają Kanonierzy.
Mecz znakomicie zaczął się dla piłkarzy
Juergena Kloppa. W 4. minucie
Eric Durm zagrał w pole karne,
Robert Lewandowski doskonale się zastawił, wziął na plecy
Lucasa Mendesa i sprytną „podcinką” pokonał bramkarza gospodarzy!
W 14. minucie do wyrównania doprowadził
Souleymane Diawara, choć w momencie podania ewidentnie znajdował się na pozycji spalonej. Sędziowie jednak tego nie zauważyli i bramkę uznali. Jeszcze przed przerwą
Dimitri Payet w przeciągu minuty dostał dwie żółte kartki i musiał opuścić boisko.
W drugiej części Borussia zdominowała marsylczyków, ale doskonale bronił
Steve Mandanda. Gospodarzom raz pomógł również słupek – po strzale Marco Reusa, a raz… Lewandowski. Polski napastnik przeszedł już bramkarza Marsylii, jednak mając przed sobą pustą bramkę, trafił w boczną siatkę!
Goście długo nie mogli znaleźć drogi do bramki, ale w 87. minucie w końcu się udało.
Julian Schieber, który zmienił
Marco Reusa, wycofał do
Kevina Grosskreutza, a ten rozpaczliwym strzałem zapewnił zwycięstwo dortmundczykom!
Neapolitańczykom zabrakło czasuW drugim spotkaniu tej grupy Napoli musiało wygrać z Arsenalem trzema bramkami, żeby wyprzedzić drużynę
Arsene’a Wengera w tabeli. Gospodarze długo nie potrafili pokonać
Wojciecha Szczęsnego, ale w końcu (w 74. minucie) uczynił to
Gonzalo Higuain. Dwie minuty później drugą żółtą kartkę zobaczył
Mikel Arteta, co otworzyło szansę przed piłkarzami
Rafy Beniteza.
Napoli rzuciło się do ataku, ale stać ich było „tylko” na jednego gola.
Jose Callejon już w doliczonym czasie przelobował polskiego bramkarza. Zaraz po wznowieniu gry od środka boiska, sędzia gwizdnął po raz ostatni. Londyńczycy do 1/8 finału awansowali z drugiego miejsca w grupie, o czym zadecydował gorszy bilans bezpośrednich spotkań z BVB.
kol, PilkaNozna.pl
foto: Łukasz Skwiot