LM: Atletico wyrzuci Barcelonę?
W pierwszym meczu na Camp Nou FC Barcelona zremisowała z Atletico Madryt 1:1 i to zespół Diego Simeone jest w nieco lepszej sytuacji przed rewanżem na Vicente Calderon. Patrząc na formę obu zespołów, można zaryzykować stwierdzenie, że środowe spotkanie znów zakończy się remisem.
Atletico i Barcelona mierzyły się w tym sezonie już czterokrotnie i za każdym razem nie wyłoniono zwycięzcy. Wprawdzie Superpuchar Hiszpanii powędrował do Dumy Katalonii, ale tylko dzięki bramce zdobytej na wyjeździe. W sierpniowej konfrontacji w Madrycie było 1:1, a w Barcelonie 0:0. Czyżby tym razem scenariusz był odwrotny?
W pucharowej fazie Ligi Mistrzów zdarzało się już, że po pierwszym zremisowanym meczu Barcelona odpadała z rywalizacji. W 2003 roku Juventus wywiózł z Camp Nou wynik 1:1, a w rewanżu przed własną publicznością wygrał po dogrywce 2:1.
Podobnie było w 2008 roku, gdy Manchester United w półfinale bezbramkowo zremisował z Blaugraną na jej boisku, a w rewanżu pokonał rywali 1:0 i awansował do wielkiego finału. Ostatnią hiszpańską drużyną, która wyeliminowała Barcelonę w dwumeczu Ligi Mistrzów był – co nie jest niespodzianką – Real Madryt. W półfinale w 2002 roku Królewscy wygrali w pierwszym spotkaniu w stolicy Katalonii 2:0 po bramkach Zinedine’a Zidane’a i Steve’a McManamana. W rewanżu na Estadio Santiago Bernabeu było 1:1. Wcześniej – w 2000 roku – Katalończyków wyeliminowała Valencia, która tym samym awansowała do finału (w nim uległa Realowi).
Powyższe przykłady pokazują, że Barcelonę można ograć, tym bardziej, gdy w pierwszym spotkaniu osiągnęło się dobry rezultat. Poza tym bieżący sezon utwierdza nas w przekonaniu, że Barca i Atletico prezentują zbliżony poziom, mimo iż jedni i drudzy hołdują zupełnie innej filozofii gry.
W drużynie Barcelony nie zagra Gerard Pique, który nabawił się urazu w pierwszym spotkaniu. Jego miejsce zajmie Marc Bartra, który już w starciu na Camp Nou znakomicie zastąpił starszego kolegę. Sympatycy Rojiblancos mają jedynie nadzieję, że od pierwszej minuty wystąpi Diego Costa. Szkoleniowiec Atletico zapowiedział, że najlepszy strzelec drużyny jest na 90 procent gotowy do gry.
Liga Mistrzów, ćwierćfinał, drugi mecz
Vicente Calderon
Atletico Madryt – FC Barcelona (pierwszy mecz 1:1)
Przypuszczalne składy:
Atletico: Courtois – Felipe, Godin, Miranda, Juanfran – Gabi, Tiago, Koke, Rodriguez – Diego Costa, Villa
Barcelona: Pinto – Alves, Mascherano, Bartra, Alba – Busquets, Xavi, Iniesta – Cesc, Messi, Neymar
Sędzia: Howard Webb (Anglia)
Typ PilkaNozna.pl: 0:0
kol, PilkaNozna.pl