Liverpool chce zmniejszenia kary dla Mane
Liverpool zamierza się odwołać od kary zawieszenie Sadio Mane za trzy spotkania. Na Anfield uważają, że to zdecydowanie zbyt surowa kara jak na przewinienie, którego dopuścił się Senegalczyk.
Liverpool walczy o zmniejszenie kary dla Sadio Mane (fot. Reuters)
Przypomnijmy, że podczas meczu z Manchesterem City Mane został wypuszczony przez jednego z kolegów na czystą pozycję i pobiegł sam na bramkę rywala. W dojściu do piłki chciał mu przeszkodzić Ederson, golkiper City, który wyszedł poza swoje pole karne. Pech chciał, że zawodnik Liverpoolu sięgał już wtedy wysoko podniesioną nogą po futbolówkę i uderzył korkami w twarz przeciwnika.
Sędzia wyrzucił Senegalczyka z boiska z czerwoną kartką, natomiast Ederson został zniesiony na noszach. Zgodnie z przepisami, bezpośrednia czerwona kartka oznacza trzy mecze zawieszenia dla tego, który przewinił. Liverpool jest jednak zdania, że byłaby to zbyt sroga kara i dlatego chce walczyć o zmniejszenie dyskwalifikacji.
„The Times” donosi, że klub ma przedstawić Football Association dowód, który mógłby pozwolić na zmniejszenia kary do dwóch lub nawet jednego spotkania. Na Anfield muszą jednak pamiętać o tym, że jeśli piłkarska centrala nie uzna racji klubu, to zawieszenie Mane może zostać zwiększone do czterech spotkań.
***
Tak wygląda twarz Edersona po zderzeniu z Mane.
gar, PiłkaNożna.pl