Lisy lepsze od Młotów! Bolesna porażka zespołu Łukasza Fabiańskiego
Leicester nie było faworytem dzisiejszej konfrontacji z drużyną West Hamu United. Gospodarze ostatecznie wykazali się zdecydowanie lepszą skutecznością i z tego powodu pokonali Młoty 3:1.
fot. James Holyoak / SPP
Ekipa z King Power Stadium uszczęśliwiła swoich fanów już w 2. minucie gry. Do bramki strzeżonej przez Łukasza Fabiańskiego zdołał wówczas trafić Jamie Vardy. Dla doświadczonego snajpera The Foxes to 195 bramka w barwach Leicester City!
Podopieczni trenera Ruuda van Nistelrooya utrzymali prowadzenie 1:0 do końca pierwszej połowy. Większość czasu to jednak West Ham był stroną przeważającą.
Ten obraz gry utrzymał się również po zmianie stron. Nie zmieniło się także to, że Młoty nie potrafiły pokonać Madsa Hermansena. Na nieskuteczności londyńczyków ponownie skorzystało Leicester, a konkretnie 20- letni Bilal El Khannouss, który zdobył swoją debiutancką bramkę na arenach angielskiej ekstraklasy.
W 90. minucie przyjezdnych ze stolicy dobił Patson Daka, ale trzy minuty później honorowe trafienie ustrzelił Niclas Fullkrug. Piłkarze dowodzeni przez Julena Lopeteguiego znów wyglądali bardzo niepewnie w grze defensywnej. W dwóch ostatnich występach łącznie stracili aż 8 goli!
Z kolei w linii ataku znów brakowało precyzji i konkretów. Dość powiedzieć, że drużyna Fabiańskiego finalnie oddała aż 29 strzałów (w tym 9 celnych), ale przełożyło się to na tylko jedną honorową bramkę w doliczonym czasie gry drugiej połowy.
Dla Leicester dzisiejsza wygrana jest pierwszym ligowym triumfem od 19 października tego roku. Pozwoliła im awansować na 15. miejsce w ligowej tabeli.
A co w tym dziwnego, iż Lisy są lepsze od Młotów??? Lis to sprytne zwierzę, a Młoty to inaczej… TŁUKI 😀