Lille o krok od mistrzostwa Francji
LOSC Lille jest o krok od zdobycia tytułu mistrza Francji. W grze o miano najlepszej drużyny nad Sekwaną wciąż jest jednak Paris Saint-Germain.
Czy Paryż przestanie być piłkarską stolicą Francji? Wiele na to wskazuje. (fot. Reuters)
Po trzydziestu siedmiu seriach gier Ligue 1 losy tytułu mistrzowskiego wciąż nie są rozstrzygnięte. Na kolejkę przed końcem sezonu francuskiej ekstraklasy na fotelu lidera zasiada LOSC Lille z 80 punktami na koncie. O jedno oczko mniej skompletowało drugie w tabeli PSG.
W bardziej komfortowej sytuacji są podopieczni Christophera Galtiera. Są oni bowiem zależni wyłącznie od siebie. Do pełni szczęścia muszą pokonać Angers. Myli się ten, kto myśli, że będzie to jedynie formalność. Ekipa z Pikardii co prawda nie gra o nic, ale w tym sezonie potrafiła napsuć krwi Lille, zwyciężając 2:1.
Galtier i spółka mogą również zremisować, a nawet przegrać, lecz tylko przy założeniu, że jednocześnie punkty zgubią paryżanie. Jest to jednak mało prawdopodobny scenariusz, zważywszy na fakt, że zespół dowodzony przez Mauricio Pochettino zmierzy się z walczącym o utrzymanie i dużo niżej notowanym Brest.
Lille powinno, oszczędzić sobie tej dramaturgii. Piłkarze z północnej części Francji stanęli przed szansą na przypieczętowanie mistrzostwa Francji już w poprzedniej kolejce, lecz niespodziewanie bezbramkowo zremisowali z Saint-Etienne, co sprawiło, że czteropunktowa przewaga nad PSG stopniała tylko do jednego oczka.
Jeśli Lille zdoła finiszować na szczycie tabeli, będzie to pierwsze od dziesięciu lat mistrzostwo Francji, które padnie łupem „Les Dogues”. Po raz ostatni triumfowali w lidze w sezonie 2010/11. Czy sensacja stanie się faktem? Przekonamy się późnym wieczorem. Ostatnia kolejka Ligue 1 rozpocznie się punktualnie o godzinie 21.
jbro, PilkaNozna.pl