Liga Narodów: Hiszpania wciąż pierwsza
Trzy mecze, siedem punktów, pozycja lidera. W drugiej edycji Ligi Narodów Hiszpanie spisują się bardzo dobrze. Dziś pokonali Szwajcarów.
Luis Enrique może być zadowolony z wyniku dzisiejszego starcia. (fot. Reuters)
Analizując sytuację na podstawie tabeli, zdecydowanym faworytem potyczki byli gospodarze. Po dwóch meczach mieli oni na koncie cztery punkty i przewodzili stawce. Goście mogli pochwalić się jednym oczkiem, które nie dawało im nic więcej niż ostatnie miejsce.
Początek spotkania odzwierciedlał obraz tabeli. Hiszpanie przeważali, długo utrzymując się przy futbolówce. Zagrożenia pod bramką rywala jednak nie stworzyli. Szwajcarzy – wprost przeciwnie. W 11. minucie znakomitą okazję na strzelenie gola miał Loris Benito, lecz David de Gea zdążył z interwencją.
Kilka chwil później jego vis-a-vis spisał się o wiele gorzej. Yann Sommer podał piłkę wprost do Mikela Merino, a ten oddał ją do Mikela Oyarzabala, który dał drużynie Luisa Enrique prowadzenie. Do szatni oba zespoły mogły schodzić przy wyniku 2:0, lecz w dogodnej sytuacji Ferran Torres nie zdołał pokonać golkipera rywali, który częściowo odkupił swoje winy.
Chwilę po przerwie kolejną szansę zmarnował Oyarzabal. Atakujący nie trafił do pustej bramki z odległości trzech metrów. Potem w niezłej sytuacji spudłował Merino.
Wynik nie zmienił się do ostatniego gwizdka arbitra. Hiszpania nadal jest liderem grupy 4. Szwajcaria wciąż szoruje po dnie tabeli.
sar, PiłkaNożna.pl