Lewandowskiego zwykły dzień w pracy
Robert Lewandowski dwukrotnie wpisał się na listę strzelców we wczorajszym starciu Bayernu Monachium z Bayerem Leverkusen w ramach finału Puchar Niemiec (4:2). Kapitan reprezentacji Polski nie dość, że walnie przyczynił się do zdobycia przez ekipę ze stolicy Bawarii siedemdziesiątego czwartego trofeum w historii istnienia klubu, to na dodatek przebił barierę pięćdziesięciu goli strzelonych w jednym sezonie w rozgrywkach klubowych.
Bieżący sezon jest dla Lewandowskiego niewątpliwie najlepszy w historii. (fot. Reuters)
Lewandowski ponownie udowodnił, że w obecnej chwili żaden inny napastnik na całym globie nie może się z nim równać. Popularny „Lewy”, za sprawą dwóch goli strzelonych wczoraj drużynie „Aptekarzy”, przekroczył granicę pięćdziesięciu trafień w jednym sezonie na niwie klubowej po raz pierwszy w piłkarskiej karierze.
Jednocześnie RL9 przypieczętował tytuł najskuteczniejszego zawodnika w tegorocznej edycji Pucharu Niemiec (sześć goli). To nie wszystko. Tydzień wcześniej odebrał statuetkę dla najlepszego strzelca w minionym sezonie Bundesligi (trzydzieści cztery bramki). Dodatkowo polski snajper z jedenastoma trafieniami na koncie prowadzi w klasyfikacji strzelców bieżących rozgrywek Ligi Mistrzów.
Nie może zatem nikogo dziwić fakt, że nazwisko Lewandowskiego jest ostatnimi czasy nieustannie odmieniane przez wręcz wszystkie przypadki w kontekście zdobycia Złotej Piłki. Wydaje się, że kapitan reprezentacji Polski jest aktualnie bliżej osiągnięcia rzeczonego trofeum, niż kiedykolwiek wcześniej. Wszakże niezależnie od rozgrywek, w których gra, jest w bieżącym sezonie najskuteczniejszy.
Głos we wspomnianej sprawie zabrał szkoleniowiec Bayernu. „Jeżeli weźmiemy pod uwagę jego gole, dostrzeżemy, że w tym sezonie zdobył trzydzieści cztery bramki w Bundeslidze. Widzę szansę na to, że zawodnik z tej ligi może zostać zwycięzcą Złotej Piłki. Dlaczego nie? On zrobił podwaliny pod to osiągnięcie i życzę mu powodzenia” – powiedział Hans-Dieter Flick.
***
Dorobek strzelecki Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium:
> Sezon 2019/2020: Bundesliga – 34, Liga Mistrzów – 11, Puchar Niemiec – 6, Superpuchar Niemiec – 0. Łącznie: 51 goli. (wciąż trwa)
> Sezon 2018/19: Bundesliga – 22, Liga Mistrzów – 8, Puchar Niemiec – 7, Superpuchar Niemiec – 3. Łącznie: 40 goli.
> Sezon 2017/18: Bundesliga – 29, Liga Mistrzów – 5, Puchar Niemiec – 6, Superpuchar Niemiec – 1. Łącznie: 41 goli.
> Sezon 2016/17: Bundesliga – 30, Liga Mistrzów – 8, Puchar Niemiec – 5, Superpuchar Niemiec – 0. Łącznie: 43 gole.
> Sezon 2015/16: Bundesliga – 30, Liga Mistrzów – 9, Puchar Niemiec – 3, Superpuchar Niemiec – 0. Łącznie: 42 gole.
> Sezon 2014/15; Bundesliga – 17, Liga Mistrzów – 6, Puchar Niemiec – 2, Superpuchar Niemiec – 0. Łącznie: 25 goli.
Jan Broda, PilkaNozna.pl