Do tej pory kapitan reprezentacji Polski nie strzelił jeszcze gola na tym elitarnym stadionie. Trudno jednak mieć do napastnika Bayernu pretensje, bo w karierze wystąpił na Camp Nou tylko raz – w przegranym meczu z Barcą 0:3 w barwach drużyny ze stolicy Bawarii.
Dzisiaj Lewandowski będzie miał okazję dorzucić Camp Nou do kolekcji twierdz, które udało mu się już podbić. W dodatku Polak cały czas musi być czujny, ponieważ w klasyfikacji strzelców wszech czasów w Champions League po piętach depcze mu Karim Benzema.
Lewy wyprzedza napastnika Realu Madryt zaledwie o dwa trafienia. Polak ma ich na koncie 73, Francuz 71. Do prowadzącego duetu Cristiano Ronaldo – Leo Messi tracą bardzo dużo, więc o dogonieniu legendarnej dwójki raczej nie ma co marzyć.
Benzema wyprzedza natomiast Lewandowskiego w zestawieniu strzelców, którzy w Lidze Mistrzów strzelali tylko dla jednego klubu. Tutaj liderem jest Messi – 120 goli, wiceliderem Ronaldo – 105 bramek dla Realu, a trzecie miejsce zajmuje Raul Gonzalez – 66 trafień dla Królewskich. Czwarte miejsce zajmuje właśnie Benzema – 59 goli w barwach Los Blancos. Lewandowski jest piąty – 56 bramek dla Bayernu. Czy w tym sezonie uda się Polakowi wyprzedzić Francuza? A może nawet uda się wyprzedzić Raula?
pgol, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 44/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Wielki teatr i mały teatrzyk
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń