Lewandowski: Nie sprostaliśmy zadaniu
– Trudno jest tylko walką zdobyć punkty. Na mistrzostwach świata to za mało. Nie sprostaliśmy zadaniu – trzeba to powiedzieć wprost – stwierdził Robert Lewandowski, który spotkał się z dziennikarzami podczas konferencji prasowej po tym jak Polska straciła szanse na awans do 1/8 finału mundialu.
Robert Lewandowski wie, że drużyna nie sprostała zadaniu (fot. Łukasz Skwiot)
„Lewy” nie ukrywał ogromne zawodu wynikiem na mistrzostwach świata i dał jasno do zrozumienia, że on i pozostali piłkarze muszą wziąć odpowiedzialność na swoje barki. – Ostatnio daliśmy wiele radości, a teraz się nie udało. Musimy wziąć to na klatę. Mamy w głowie milion myśli. W ostatnim meczu gramy o honor. Chcemy pokazać, że jesteśmy tą reprezentacją, która zaprowadziła nas tu, gdzie jesteśmy – kontynuował.
– Jako kapitan zawsze będę stał za piłkarzami, trenerem i sztabem szkoleniowym. Wiemy, że emocje wszystkim towarzyszą i są one negatywne. Nie jest łatwo tutaj przyjść. Najlepiej schować głowę w piasek, ale jako kapitan czuję się odpowiedzialny – dodał Lewandowski.
Zdaniem kapitana, pewien etap w życiu tej reprezentacji się już zakończył, jednak droga, która została obrana jest słuszna i należy nią dalej kroczyć. – Nie możemy poddać się. Musimy dalej wierzyć w tę reprezentację i zagrać dobrze w kolejnych eliminacjach. Burzenie to nie jest droga, którą warto iść.
– Jakiś etap się zakończy, ale otworzymy kolejną kartkę. Jest wielu z nas, którzy będą grali w tej reprezentacji. Nie poddamy się, nie załamiemy się. Będziemy wierzyć i walczyć o tę reprezentację – stwierdził.
– Emocje są bardzo duże, w większości negatywne, ale dużo nas kosztowało, aby przygotować się, a poszło to na marne. To najbardziej boli. Podporządkowaliśmy wiele, aby się przygotować, ale nie mogliśmy – na dziś – przeskoczyć pewnego poziomu – zakończył Lewandowski.
gar, PiłkaNożna.pl