Przejdź do treści
Lewandowski bohaterem Der Klassikera!

Ligi w Europie Bundesliga

Lewandowski bohaterem Der Klassikera!

W Monachium nic nowego. Bayern znowu odniósł zwycięstwo, tym razem w prestiżowym starciu z Borussią Dortmund, a Robert Lewandowski strzelił dwa gole i pobił kolejny rekord niemieckiej Bundesligi.



Robert Lewandowski w pierwszym meczu po ogłoszeniu wyników plebiscytu „Złotej Piłki” udowodnił, dlaczego to jemu, a nie Leo Messiemu, w tym roku należała się prestiżowa nagroda dla najlepszego piłkarza na świecie. Polak dał popis swoich umiejętności strzeleckich w klasyku niemieckiego futbolu.

„Lewy” wpisał się na listę strzelców już w 9. minucie, kiedy to skutecznie wykorzystał błąd defensywy „BVB”, kierując piłkę do siatki mocnym strzałem po ziemi w sam róg, dzięki czemu doprowadził do wyrównania, bowiem chwilę wcześniej na listę strzelców wpisał Julian Brandt

W następnych minutach rezultat meczu ulegał ciągłej zmianie. Wprawdzie Bayern objął prowadzenie tuż przed przerwą w 44. minucie za sprawą trafienia autorstwa Kingsleya Comana, jednak tuż po przerwie w 48. minucie na jego bramkę odpowiedział Erling Haaland

Dwubramkowy remis utrzymywał się aż do końcowego kwadransa. W 77. minucie Mats Hummels dopuścił się zagrania piłki ręką w polu karnym, co nie uszło uwadze VAR-u, a sędziemu nie pozostało nic innego jak wskazać na wapno, co też się stało. 

Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł niezastąpiony Lewandowski. Polak wykonał swój charakterystyczny nabieg na piłkę z krótką przerwą na wybór miejsca uderzenia, Gregor Kobel wyczuł jego intencje, jednak trochę mu zabrakło, by skutecznie obronić mocny i dokładny strzał w kierunku prawego rogu.

W taki oto sposób kapitan reprezentacji Polski nie dość, że przechylił szalę zwycięstwa w „Der Klassikerze” na korzyść jego Bayernu, dzięki czemu umocnił się na fotelu lidera Bundesligi, dystansując drugą w tabeli Borussię na odległość czterech punktów, to dodatkowo po raz kolejny zapisał się złotymi zgłoskami na kartkach niemieckiego futbolu, bowiem ze 118 strzelonymi trafieniami w meczach wyjazdowych pobił dotychczasowy rekord legendarnego Klausa Fischera, który w delegacji wpisał się na listę strzelców jeden raz mniej.  

jbro, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024