Leśnodorski spokojny o zachowanie kibiców Legii
Zarówno przedstawiciela Metalista, jak i Legii są sceptycznie nastawieni do idei organizacji meczu między tymi drużynami we Lwowie. Bogusław Leśnodorski zapewnia jednak, że nie obawia się o zachowanie warszawskich kibiców.
Bogusław Leśnodorski uważa, że mecz z Metalistem nie powinien odbywać się we Lwowie
W niedzielę wieczorem prezes Legii gościł w radiu TOK.FM. Oprócz niego miejsce za mikrofonem zajął też Andrzej Halicki, minister cyfryzacji i administracji.
Obu panów pytano na temat organizacji meczu LE we Lwowie. Kluby boją się, że spotkanie mogłoby być zagrożone z uwagi na starcia między przedstawicielami ukraińskich organizacji nacjonalistycznych i kibicami Legii. Leśnodorski potwierdził, że w jego opinii mecz należałoby zagrać gdzie indziej. – Myślę, że tło polityczne jest niezmiernie ważne. Poprzez to, że mecz zostanie rozegrany blisko granicy, do Lwowa przyjedzie wielu kibiców innych polskich i rosyjskich drużyn. To jest główne ryzyko – powiedział w audycji „Przy niedzieli o sporcie”.
Alternatywnym miejsce, gdzie można by rozegrać mecz, jest Wiedeń. – Wiem, że są prowadzone na ten temat rozmowy. Wszystkie niezależne opinie zostały już przekazane – dodał prezes Legii.
Niezależnie od miasta, w którym odbędzie się mecz, Leśnodorski nie martwi się o zachowanie fanów Legii. – Jestem spokojny o postawę kibiców Legii – dodał.
Wciąż nie wiadomo, gdzie legioniści zagrają z Metalistem. Mecz planowany jest na 23 października.
tboc, PiłkaNożna.pl
źródło: TOK.FM