Legia rusza na Cypr. 23 piłkarzy na pokładzie samolotu. Jeden na pewno nie zagra
Legia Warszawa wyruszyła dzisiaj rano ze stolicy Polski na Cypr, gdzie jutro zmierzy się z Omonią Nikozja. Goncalo Feio zabrał ze sobą 23 piłkarzy, ale jeden na pewno nie zagra.
W kadrze meczowej nie znaleźli się Kacper Tobiasz czy Claude Goncalves, którzy mają problemy zdrowotne i zostali w Warszawie, gdzie będą indywidualnie trenować.
ZAMKNIJ
Niezdolny do gry cały czas jest również Juergen Elitim. Kolumbijczyk wczoraj po raz pierwszy wziął udział w części treningu z zespołem, ale i tak nie jest zgłoszony do Ligi Konferencji. W Polsce pozostał także Marco Buch, którego Legia również nie zgłosiła. Na pokładzie samolotu zabrakło również Jean’a-Pierre’a Nsame, który niezmiennie trenuje z drugą drużyną.
ON NA PEWNO NIE ZAGRA
Na Cypr poleciał natomiast Wojciech Urbański. Młody pomocnik, który regularnie zaczął pojawiać się w pierwszym składzie Wojskowych w meczach ligowych, nie będzie jednak brany pod uwagę przy ustalaniu kadry na starcie z Omonią. 19-latek również nie jest zgłoszony do rozgrywek.
Po co zatem poleciał do Nikozji? Legia po jutrzejszym spotkaniu zostaje na Cyprze do soboty, kiedy to uda się do Rzeszowa. Urbański ma po prostu normalnie trenować i szykować się z drużyną do ligowego starcia ze Stalą Mielec.
Na czwartek po meczu z Omonią zaplanowano trening wyrównawczy dla zawodników, którzy nie zagrali lub pojawili się na boisku w mniejszym wymiarze czasowym. W piątek drużyna będzie podzielona na dwie grupy – pierwsza ma w planach regenerację, druga natomiast normalny trening (w zależności od liczby minut w czwartek na boisku). Na sobotę zaplanowano normalną jednostkę treningową oraz powrót do Polski.
Lista zawodników, którzy polecieli na Cypr:
Bramkarze: Wojciech Banasik, Gabriel Kobylak, Marcel-Mendes Dudziński
Obrońcy: Sergio Barcia, Artur Jędrzejczyk, Steve Kapuadi, Patryk Kun, Radovan Pankov, Ruben Vinagre, Paweł Wszołek, Jan Ziółkowski
„Jestem trochę sfrustrowany”. Iordănescu nie ukrywał tego po Hibernian
Legia Warszawa pokonała 2:1 Hibernian w IV rundzie el. Ligi Konferencji. Po meczu trener legionistów Edward Iordănescu zabrał głos. – Jestem zadowolony, ale i trochę sfrustrowany – ocenił.
„Będziemy przygotowani na rewanż”. Trener Papszun po meczu z Ardą
Po skromnej wygranej z Ardą Kyrdżali 1:0 trener Rakowa Marek Papszun miał
ambiwalentne odczucia. Był zadowolony, że mimo nie najlepszego dnia jego zespół zdołałodnieść zwycięstwo, nie kryl jednak niedosytu z zaledwie jednobramkowej zaliczki przed rewanżem.