Legia przegrywa u siebie z Dinamem Zagrzeb
Ligi Mistrzów w tym roku nad Wisłą nie będzie. Legia Warszawa przegrała z Dinamem Zagrzeb 0:1 i odpada z walki o fazę grupową najbardziej elitarnych rozgrywek. Polski klub dostaje jeszcze szansę awansu do Ligi Europy.
Porażka warszawskiej Legii (fot. Piotr Kucza / 400mm.pl)
Mecz na Łazienkowskiej poprzedziła efektowna oprawa kibiców Legii Warszawa, nawiązująca do niedawnej rocznicy Powstania Warszawskiego. Tradycyjnie pełen stadion odśpiewał Mazurka Dąbrowskiego, na trybunach znalazły się również osoby biorące udział w wydarzeniach z 1944 roku.
Legia bardzo odważnie rozpoczęła spotkanie z Dinamem. Była dynamiczna, narzuciła pressing na rywala i chciała wyjść z szybkim atakiem. W szeregach Legionistów wkradała się jednak nerwowość, co w 20. minucie poskutkowało stratą bramki. Ivanusec błysnął fantastycznym podaniem do wbiegającego w pole karne Bartola Franjica i ten pewnym uderzeniem skierował piłkę do siatki. Spory błąd w tej sytuacji popełnił Juranović, który nie upilnował strzelca gola.
W 27. minucie Legia miała najlepszą sytuację strzelecką w pierwszej połowie, choć była ona bardziej dziełem przypadku i szczęścia. Po wrzutce Luquinhasa futbolówka odbiła się od poprzeczki i niewiele zabrakło, aby wpadła do siatki. W pobliżu nie było również zawodnika, który mógłby dobić futbolówkę.
Mistrz Polski miał ogromne problemy ze skutecznością w rozegraniu piłki i wykończeniu akcji. Widać było pomysł na rozegranie, jednak nie szło to w parze z dobrym rozprowadzeniem gry.
W drugiej połowie Legia atakowała i szukała gola na wagę remisu. W 55. minucie niezły strzał zanotował Luqiunhas, bramkarz Dinama miał problemy z obroną i na raty zdołał wychwycić futbolówkę uderzoną przez gracza Legii. Kilkanaście minut później Wieteska odbił piłkę kolanem z bliskiej odległości i niewiele brakło, aby powędrowała w światło bramki.
Dinamo uszczelniło swoje szyki i skupiło się na bronieniu wyniku. Rezultat dawał im awans do kolejnej fazy eliminacji. Legia nie potrafiła jednak skonstruować dobrego ataku, w każdej próbie brakowało prostych środków i przede wszystkim dobrego uderzenia w kierunku bramki. Mistrz Polski zagrał jednak w ogólnym rozrachunku niezły mecz, ale niestety to zbyt mało, aby pokonać mistrza Chorwacji.
Legia przegrała 0:1 i żegna się z eliminacjami do Ligi Mistrzów. Mistrz Polski ma jeszcze szansę gry w fazie grupowej Ligi Europy. W czwartej rundzie eliminacyjnej zmierzy się ze Slavią Praga.
młan, PiłkaNożna.pl