Lech lepszy w derbach Poznania
Lech Poznań pokonał Wartę Poznań i umocnił się na pozycji lidera tabeli PKO BP Ekstraklasy. Kolejorz przybliżył się do sięgnięcia po tytuł mistrzowski, który może trafić w jego ręce jeszcze dzisiaj.
Amaral trafił dziś w samo okienko.
Podopieczni Macieja Skorży mają pięć punktów więcej od drugiego w stawce Rakowa Częstochowa. Drużyna prowadzona przez Marka Papszuna o godzinie 17:30 zmierzy się z Zagłębiem Lubin. Jeśli nie wygra, straci szansę na przegonienie Lechitów i zdobycie mistrzostwa.
Poznaniacy będą śledzić poczynania rywala w komfortowym położeniu. Oni swoje już zrobili. Mecz z Wartą źle się dla nich zaczął, ale dobrze zakończył.
W 10. minucie Michał Kopczyński pewnie wykorzystał rzut karny. Sprokurował go Mickey van der Hart, który sfaulował Milana Corryna.
Lech szybko się jednak podniósł i już niespełna kwadrans później znów był remis. W samo okienko trafił Joao Amaral, który zdobył swoją 14. bramkę w trwającym sezonie ligowym. 18 goli ma natomiast Mikael Ishak, który tuż przed przerwą zapewnił Kolejorzowi prowadzenie.
Wynik 1:2 utrzymał się do końca potyczki. Pewna utrzymania Warta zajmuje jedenaste miejsce w tabeli. Coraz bliższy mistrzostwa Lech czeka na odpowiedź Rakowa.
sar, PiłkaNożna.pl