Przejdź do treści
Lech gra z FC Basel w osłabieniu. Kolejorz niestety już przegrywa

Ligi w Europie Liga Europy

Lech gra z FC Basel w osłabieniu. Kolejorz niestety już przegrywa

Lech Poznań od początku sezonu prezentuje bardzo mizerną formę. Mistrz Polski przegrywa mecz za meczem w Ekstraklasie i niewiele wskazuje na to, by w europejskich pucharach było lepiej. Tym bardziej, że w czwartkowy wieczór podopieczni Macieja Skorży zmierzą się z FC Basel.

Maciej Skorża z niepokojem czeka na mecz z FC Basel (foto: Ł.Skwiot)

Na straconej pozycji? Legia przed meczem z Napoli – KLIKNIJ!

Los okazał się w przypadku Kolejorza bardzo przewrotny i ponownie sprowadził na jego drogę Szwajcarów. Ponownie, ponieważ obie drużyny spotkały się już ze sobą w eliminacjach Champions League. Wtedy lepsi okazali się piłkarze z Bazylei, którzy jednak odpadli w kolejnej rudzie i na końcu wszystkich rachunków trafili właśnie do Ligi Europy i jednej grupy z Lechem.

Jeżeli wrócimy pamięcią do sierpniowego dwumeczu, to przekonamy się, że problemy mistrza Polski, tak z grą w defensywie, jak i skutecznością, zaczęły się już wtedy. Kolejorz miał swoje okazje – szczególnie w pierwszym spotkaniu – ale nie potrafił ich przekuć na gole. Z kolei w obronie popełniał proste błędy, z których przeciwnicy korzystali z wielką przyjemnością. Niestety, wiele się od tego czasu nie zmieniło, a jeśli już, to na niekorzyść zawodników Skorży.

Ci grają bowiem w Ekstraklasie bardzo słabo. Najlepszym tego potwierdzeniem jest siedem porażek w zalewie dziesięciu meczach i ostatnie miejsce w tabeli. Brak wyników i brak jakiekolwiek poprawy w jakości futbolu prezentowanego przez Kolejorza, nie może napawać optymizmem.

– Od dnia losowania wydarzyło się dużo rzeczy, które nas zaskoczyły. Liczyliśmy, że przyjedziemy do Bazylei w zupełnie innych nastrojach. W lidze nasza sytuacja jest bardzo poważna, dlatego będziemy musieli ratować ten sezon. Cieszymy się jednak, że gramy z tak dobrym przeciwnikiem jak FC Basel – powiedział przed spotkaniem Maciej Skorża.


Jeśli jeszcze kilka tygodni temu ktoś uważał, że Lech poszuka rewanżu na Szwajcarach, ten niestety będzie musiał obejść się smakiem. Mistrz Polski przybył do Bazylei w roli outsidera i każdy zdobyty przez niego punkt będzie sporą niespodzianką, a dla nas – miłym zaskoczeniem.

– W przypadku osiągnięcia tutaj dobrego wyniku, może być to dla nas bardzo budujące na przyszłość. Drużyna z Bazylei jest jeszcze lepsza niż dwa miesiące temu. Zawodnicy lepiej funkcjonują, ekipa stała się maszynką do wygrywania. My mamy swoje kłopoty, które staramy się przezwyciężyć. Jeżeli będziemy w stanie jutro zdobyć punkty, to może być dla nas ważny moment w tym sezonie – dodał Skorża.





1 października (czwartek)
FC BASEL – LECH POZNAŃ (19:00)

Przypuszczalne składy:
Basel: Vaclik – Degen, Suchy, Samuel, Lang – Xhaka, Elneny – Kakitani, Zuffi, Bjarnason – Embolo

Lech: Burić – Kędziora, Arajuuri, Kamiński, Kadar – Linetty, Tetteh – Lovrencsics, Jevtić, Gajos – Kownacki

gar, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 45/2024

Nr 45/2024