LE: Milan wciąż rozczarowuje
AC Milan bezbramkowo zremisował z AEK Ateny w meczu trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Europy.
Po trzech z rzędu porażkach w Serie A (przeplecionych pokonaniem w słabym stylu HNK Rijeka 3:2 w Lidze Europy), dziś gracze Milanu mieli dać radość swoim kibicom i spokój trenerowi. Niestety dla Vincenzo Montelli po meczu z AEK Ateny będzie mówiło się jeszcze więcej o jego zwolnieniu.
Milan bowiem rozczarował. 18-krotni mistrzowie Włoch grali po prostu słabo, byli dłużej przy piłce, ale nie potrafili tego wykorzystać. Co więcej, bliżej gola byli Grecy i byłoby to trafienie kuriozalne. Mateo Musacchio stracił bowiem piłkę we własnym polu karnym, a Andre Simoes dośrodkował z linii końcowej. Gianluigi Donnarumma spodziewał się tego, więc ułamek sekundy wcześniej rzucił się, by wyłapać płaski wstrzelenie. Piłkarz AEK kopnął jednak tak, że piłka odbiła się od nóg bramkarza Milanu i minimalnie minęła słupek.
Bezbramkowy remis jest więc dużym rozczarowaniem dla Włochów, którzy w Lidze Europy radzili sobie wyśmienicie. Grecy zaś mogą się cieszyć, że wciąż są niepokonani.
W drugim meczu tej grupy Austria Wiedeń przegrała u siebie z HNK Rijeka 1:3. Dwa gole dla Chorwatów strzelił Mario Gavranović, bramkę zdobył także Zoran Kvrzić, a dla gospodarzy trafił Kevin Friesenbichler, były napastnik Lechii Gdańsk.
Na półmetku fazy grupowej liderem tabeli w grupie D jest Milan, który ma 7 punktów. Blisko niego jest jednak AEK, a cały czas szansę na awans mają także HNK i Austria.
band, PilkaNozna.pl