Krzysztof Piątek skompletował hat-tricka. Pomógł odmienić losy meczu
Krzysztof Piątek zaczął mecz Basaksehiru z Antalyasporem na ławce rezerwowych, ale kiedy się z niej podniósł, zdobył trzy bramki i walnie przyczynił się do zwycięstwa swojej drużyny.
Reprezentant Polski pojawił się na boisku od razu po przerwie. Przy wyniku 1:2. Kwadrans później na 2:2 trafił Deniz Turuc. A potem zaczął się koncert „Piony”.
Napastnik znad Wisły zdobył bramkę w 64., 72. i 81. minucie. Z 2:2 zrobiło się 5:2.
Legendy ponownie spotkają się w reprezentacji Brazylii?
Carlo Ancelotti wkrótce będzie realizował się jako selekcjoner reprezentacji Brazylii. Być może w jego sztabie znajdzie się piłkarz, z który miał okazje pracować w przeszłości.
Pistolet Piąteka odpalony