„Koreańczycy mają w kadrze gwiazdy światowego formatu”
Już we wtorek rywalem reprezentacji Polski zmierzy się z Koreą Południową i będzie to spotkanie, które docelowo ma przybliżyć naszym piłkarzom to, co może ich czekać w trakcie starcia z Japonią podczas mistrzostw świata. – Korea Południowa jest kolejnym przeciwnikiem, z którym przygotowujemy się do finałów mistrzostw świata – wyznał Hubert Małowiejski, szef banku informacji naszej kadry.
Przed naszą drużyną kolejny ważny sprawdzian (fot. Łukasz Skwiot)
Wybór Koreańczyków jako przeciwnika w meczu towarzyskim nie był przypadkowo i ma dać naszej drużynie sporo materiału do analizy, podobnie jak spotkanie z Nigerią. – Reprezentuje Azję, a jej styl i sposób gry zawiera wiele elementów dla drużyn z tego kontynentu. W pewnych względach mówiliśmy o Nigerii i Senegalu, tak teraz będą podobieństwa Korei Południowej i Japonii – kontynuował Małowiejski.
– Największymi atutami Koreańczyków, to przede wszystkim mobilność i organizacja gry oparta na szybkiej wymianie podań. To od zawsze przynosiło im korzystne rezultaty. Kolejny raz udało im się zakwalifikować na mistrzostwa świata. – dodał.
Szef naszego banku informacji nie ma żadnych wątpliwości, że Korea Południowa to klasowy rywal, który postawi podopiecznym Adama Nawałki wysoko poprzeczkę. – Koreańczycy w swojej kadrze mają również gwiazdy światowego formatu, jak chociażby Son, który występuje w Tottenhamie. Są również piłkarze z Bundesligi czy też ligi austriackiej. Oprócz tego, że są bardzo dobrze zorganizowani i silni jako drużyna, to można zauważyć także indywidualności – zakończył.
Mecz zostanie rozegrany w najbliższy wtorek na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Łączy nas piłka