Kontuzjowany gwiazdor Bayernu przemówił. „Nikt nie jest winien”
Jamal Musiala po raz pierwszy zabrał głos po fatalnej kontuzji, której nabawił się w meczu 1/4 finału Klubowych Mistrzostw Świata z PSG. Pomocnik Bayernu podkreślił dobre samopoczucie przed długą i żmudną rehabilitacją.
Przypomnijmy, że Jamal Musiala w starciu 1/4 finału Klubowych Mistrzostw Świata z PSG złamał kość strzałkową. 22-letni ofensywny pomocnik jest już po operacji i czeka go minimum 4-miesięczna przerwa.
„Chciałbym wam wszystkim podziękować za ogromne wsparcie, jakie otrzymałem. To naprawdę wiele dla mnie znaczy. Miło widzieć, jak świat futbolu jednoczy się w takich sytuacjach. To prawdziwa przyjemność. Operacja przebiegła bardzo dobrze i jestem pod dobrą opieką. Wykorzystam najbliższe dni, aby odzyskać siły i myśleć pozytywnie” – powiedział w specjalnym nagraniu, dzień po operacji.
40-krotny reprezentant Niemiec za pośrednictwem mediów społecznościowych, poprosił też kibiców o nieobwinianie za swoją kontuzję Gianluigiego Donnarummy. To właśnie po starciu z włoskim bramkarzem, Musiala nabawił się poważnej kontuzji. Po meczu z PSG, Manuel Neuer oskarżył Donnarummę o spowodowanie urazu jego klubowego kolei.
„Chcę podkreślić, że nikt nie jest winny. Takie sytuacje się zdarzają” – podkreślił. Musiala odpowiedział również na wpis Donnarummy na Instagramie, który życzył mu szybkiego powrotu do zdrowia: „Dziękuję za życzenia i nie martw się. To część futbolu”.
Bayern Monachium rzadko kiedy na lokalnym rynku odbija się od ściany. VfB Stuttgart jest jednak wyjątkowo twardym negocjatorem w sprawie Nicka Woltemade.
Jakub Kamiński show! Polak z golem i asystą [WIDEO]
Obecnie reprezentant Biało-Czerwonych przebywa na wypożyczeniu w niemieckim 1. FC Köln. Kozły rozegrały dziś sparingowy mecz z Atalantą Bergamo, a Kamiński trafił do siatki oraz zaliczył asystę.