Koniec zgrupowania dla Jones’a. Poważny uraz
Jak donoszą niemieckie i amerykańskie media, Jermaine Jones przedwcześnie zakończył zgrupowanie kadry USA. Piłkarz doznał bardzo groźnie wyglądającej kontuzji i wrócił z Denver do Gelsenkirchen, aby mogli się nim zająć specjaliści ze sztabu medycznego Schalke.
Jones doznał kontuzji w końcówce meczu z Kostaryką, który Stany Zjednoczone wygrały ostatecznie 1:0. Reprezentanci Kostaryki wciąż nie mogą się jednak pogodzić z tą porażką i złożyli protest do FIFA. Według nich mecz w ogóle nie miał prawa się odbyć, bo był toczony w tragicznych warunkach atmosferycznych – przy temperaturze -14 stopni Celsjusza oraz w wielkiej śnieżycy. Już teraz wiadomo, że protest zostanie odrzucony, a wynik utrzymany.
Fatalne warunki atmosferyczne przełożyły się także na styl gry dwóch zespołów – bardzo fizyczny i ostry. Ofiarą takiego stanu rzeczy stał się wspomniany Jones, który nadział się w końcówce meczu na nogę przeciwnika, co w konsekwencji doprowadziło do powstania sporej rany na kostce piłkarza. Niemal od razu została podjęta decyzja o zakończeniu udziału zawodnika Schalke w zgrupowaniu kadry USA i powrocie do Gelsenkirchen.
Jest to gigantyczna strata kadry Juergena Klinsmanna przed kolejnym meczem eliminacji MŚ 2014. We wtorek reprezentacja Stanów Zjednoczonych zagra na wyjeździe w Mexico City z Meksykiem…
pka, Piłka Nożna