Koniec sezonu dla napastnika Jagiellonii
Stefan Scepović nie pojawi się już w tym sezonie na boisku. Napastnik Jagiellonii Białystok doznał poważnej kontuzji kolana i jak zakomunikował klub, do gry wróci dopiero za około pół roku.
Jagiellonia Białystok doznała sporego osłabienia (fot. 400mm.pl)
29-letni Serb urazu doznał w trakcie ligowego spotkania z Pogonią Szczecin. Dokładne badania wykazały, że problem jest dość poważny, a Scepović zerwał więzadło krzyżowe przednie oraz uszkodził łąkotkę boczną. Diagnoza w tej sytuacji brzmi niczym wyrok, ponieważ piłkarz będzie wyeliminowany z gry przez wiele miesięcy.
– Stefan doznał zerwania więzadła krzyżowego przedniego w kolanie i uszkodzenia łąkotki bocznej. W przypadku takiego urazu konieczne jest leczenie operacyjne. W najbliższych dniach zapadnie decyzja o terminie operacji, po której Stefana czeka żmudna rehabilitacja. Kontuzja wyeliminuje go z gry na czas około 5-6 miesięcy – powiedział doktor Krzysztof Koryszewski, lekarz Jagiellonii.
Przypomnijmy, że Scepović trafił do Białegostoku podczas zimowej przerwy z węgierskiego MOL Vidi. Od tego czasu udało mu się wystąpić w siedmiu spotkaniach, jednak nie udało mu się strzelić żadnego gola.
Rozczarowania kontuzją Serba nie ukrywał Ireneusz Mamrot, szkoleniowiec „Jagi”. – Z pewnością jest to bardzo przykra sytuacja, przede wszystkim dla samego Stefana. Życzymy mu, żeby wrócił do gry jak najszybciej, ale już wiemy, że jego przerwa w grze potrwa kilka miesięcy. Nie da się ukryć, że nasza sytuacja się skomplikowała – przyznał.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. jagiellonia.pl