Kolejka chętnych po Drągowskiego
Coraz więcej wskazuje na to, że Bartłomiej Drągowski pożegna się podczas tego lata z Fiorentiną. Polski bramkarz nie może się uskarżać na brak zainteresowania, co – jak zdradził przedstawiciel jego interesów – ma swoje przełożenia na konkretne propozycje pracy.
Bartłomiej Drągowski nie uskarża się na brak zainteresowania (fot. Massimo Pinca / Reuters)
Przypomnijmy, że Drągowski spędził kilka ostatnich miesięcy na wypożyczeniu do Empoli. Tam zaprezentował się ze znakomitej strony, a chociaż jego drużyna pożegnała się z Serie A, on sam okazał się największym beneficjentem dobrego finiszu sezonu w wykonaniu „Gli Azzurri”.
Już jakiś czas temu angielskie media informowały, że usługami Drągowskiego bardzo poważnie zainteresowane są takie kluby jak Southampton, Bournemouth i Huddersfield Town. Szczególnie dwa pierwsze są zdeterminowane i jak można było się dowiedzieć, oba są gotowe wyłożyć na stół około 15 milionów euro za naszego bramkarza.
Transfer 21-latka wydaje się więc coraz bardziej prawdopodobny, o czym podczas rozmowy z „firenzeviola.it” poinformował agent Drągowskiego, Mariusz Kulesza. – Cóż, coraz więcej wskazuje, że Bartek opuści Florencję – powiedział.
– Prawda jest tak, że pójście na kolejne wypożyczenie nie miałoby większego sensu. Czas na przejście do klubu, gdzie Bartek miałby kredyt zaufania, gdzie mógłby się stać bohaterem. Czy wyjedzie z Włoch? Tego nie można obecnie przesądzić, ale jest faktem, że otrzymałem w jego sprawie wiele różnych ofert właśnie z włoskich klubów – dodał.
W trakcie zakończonego niedawno sezonu Bartłomiej Drągowski wystąpił na wszystkich frontach w siedemnastu spotkaniach, w wielu przypadkach zbierając za swoją grę bardzo wysokie noty.
Jego umowa z Fiorentiną obowiązuje do końca czerwca 2021 roku, jednak w obliczu tego, że w klubie nadal zamierzają stawiać na Albana Lafonta, to sprzedaż Polaka wydaje się być najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich stron. „Viola” może zarobić nawet kilkanaście milionów euro, a on sam przejdzie do drużyny, gdzie będzie bramkarzem pierwszego wyboru.
Wszystko wskazuje na to, że przyszłość Drągowskiego powinna się wyjaśnić w ciągu kilkunastu najbliższych dni.
Grzegorz Garbacik