Przejdź do treści
Klasyka po polsku: Najpierw fajerwerki, później pożar

Polska Reprezentacja Polski

Klasyka po polsku: Najpierw fajerwerki, później pożar

Do bólu przewidywalna jest w ostatnich czasach polska kadra. Który to już raz wychodzimy na prowadzenie, by niedługo później mozolnie budowaną przewagę stracić przez własną głupotę i w końcówce przeżywać horror? – pyta w korespondencji ze Stadionu Narodowego Paweł Kapusta, dziennikarz tygodnika „Piłka Nożna”.

Polscy piłkarze odnieśli bardzo cenne zwycięstwo (foto: Ł.Skwiot)

El. MŚ: Lewandowski na ratunek. Polska rzutem na taśmę pokonuje Armenię! – KLIKNIJ!

Ten remis bolałby jak drzazga pod dużym palcem, nawet nie dlatego, że graliśmy z rywalem, który większość meczu skupiał się na niszczeniu tego, co naszemu zespołowi udało się uformować. Dlatego, że punkty stracilibyśmy na własne życzenie, chwilowe odcięcie zasilania, sytuację, której spokojnie można było uniknąć. Tym razem uśmiechnęło się do nas szczęście, jaki to przywilej mieć w drużynie takich zawodników, jak Robert Lewandowski i Jakub Błaszczykowski. Pierwszy znacznie przyczynił się do zdobycia gola na 1:0 oraz w ostatnich sekundach rzutem na taśmę zapewnił nam zwycięstwo. Drugi – harował jak wół przez cały mecz, a gdy trzeba było zachować spokój, dorzucił perełkę na głowę Lewego.

Bujała, bujała polska kadra ten wóz z węglem, aż w końcu udało się go przewrócić na początku drugiej części gry. Jakości piłkarskiej w ormiańskim zespole było do tego momentu tyle, ile w tym kraju nadmorskich kurortów. Była w nim jednak świadomość swoich słabości, nakazująca zamurować się po sam dach i błagać los o utrzymanie go w pionie. Udawało się do 48 minuty. Później – gdy Robert Lewandowski znacznie przyczynił się do zdobycia pierwszego gola dla biało-czerwonych – wydawało się, że sprawa jest przesądzona. Do bólu przewidywalna jest jednak w ostatnich czasach polska kadra. Który to już raz wychodzimy na prowadzenie, by niedługo później mozolnie budowaną przewagę stracić przez własną głupotę? Zupełnie bezsensowny faul, niewygodny centrostrzał, nieudana interwencja i wróciliśmy do punktu wyjścia.


A wtedy Ormianie, grający przecież w osłabieniu przez czerwoną kartkę, zacieśnili szeregi, przedostanie się pod ich bramkę było zadaniem niezwykle trudnym. Otwieranie konserw – tak właśnie określa tego typu mecze Robert Lewandowski. Ma to przecież na co dzień w Bundeslidze… Tym razem było to o tyle utrudnione, że za plecami miał partnerów często gubiących się pod presją, dokonujących złych wyborów. Łukasz Teodorczyk nie zachwycił (ale czy zasłużył sobie na to, żeby już go skreślać?), w kreacji męczyli się Krychowiak, Zieliński czy Kapustka, który pojawił się w drugiej połowie. Ale to po faulu na młodzieńcu z Leicester sędzia w ostatniej akcji meczu podyktował rzut wolny, po którym stadion eksplodował z radości.

To nie był dobry mecz polskiej kadry, ale w tym momencie nie ma to większego znaczenia – w eliminacjach liczą się przecież punkty. A fakty są takie: biało-czerwoni w dwóch październikowych dopisali sobie sześć oczek. Zadanie wykonane.

Smutnym i bolesnym jest jednak fakt, że zawodnicy zjeżdżający na zgrupowanie, owszem, za główny cel mieli zdobycie sześciu eliminacyjnych punktów, ale również powrót do klubów w jak najlepszym zdrowiu. Pod tym względem październikowy termin na mecze kadry był dla nas wyjątkowo pechowy, fatalnej kontuzji doznał Arek Milik, do klubu wcześniej wrócił Łukasz Piszczek, jeszcze w trakcie pierwszej połowy z boiska skuśtykać musiał Artur Jędrzejczyk, mimo usilnych starań na nogi nie udało się postawić Michała Pazdana, a ponoć i Kamil Glik – choć zagrał od pierwszej minuty – nie był okazem zdrowia, w trakcie meczu były momenty, w których widać było, jak bardzo się męczy. Czy to efekt przedłużonego przez Euro, poprzedniego sezonu, krótkich wakacji i natężenia meczów w ostatnich tygodniach? A może zwykły niefart? Pewne jest, że w niebywale ważnym, listopadowym meczu w Rumunii na pewno nie zagra Milik, nie wiadomo, co z Jędrzejczykiem. A przed nami jeszcze kilka tygodni. Pozostaje nam liczyć na to, że do najlepszego stanu używalności doprowadzą naszych kadrowiczów klubowi lekarze.

Mecz z Rumunią w piątek, 11 listopada o godzinie 20:45 w Bukareszcie.

Ze Stadionu Narodowego,
Paweł Kapusta

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 51-52/2025

Nr 51-52/2025

Polska Reprezentacja Polski

Wtedy Robert Lewandowski zakończy karierę! Powiedział to wprost

Robert Lewandowski z przełomową deklaracją! Chodzi o jego przyszłość.

2025.09.04 Rotterdam
pilka nozna Kwalifikacje Mistrzostw Swiata 2026
Holandia - Polska
N/z Robert Lewandowski
Foto Marcin Karczewski / PressFocus

2025.09.04 Rotterdam
Football - FIFA World Cup 2026 Qualifying round
Netherlands - Poland
Robert Guirassy
Czytaj więcej

Polska Reprezentacja Polski

Robert Lewandowski ocenił rywali Polski w barażach. „Łatwo nie będzie”

Robert Lewandowski z interesującą wypowiedzią! Mówił o przeciwnikach Polski w barażach o MŚ.

2025.11.17 Malta
Pilka nozna Kwalifikacje Mistrzostw Swiata 2026
Malta - Polska
N/z Robert Lewandowski podziekowanie kibicom
Foto Marcin Karczewski / PressFocus

2025.11.17 Malta
Football - FIFA World Cup 2026 Qualifying round
Malta - Poland
Robert Lewandowski podziekowanie kibicom
Credit: Marcin Karczewski / PressFocus
Czytaj więcej

Polska Reprezentacja Polski

Zmarł były reprezentant Polski

Zagłębie Sosnowiec poinformowało o śmierci swojego byłego zawodnika, który był zarazem reprezentantem Polski.

SOPOT, ARMIA KRAJOWA 55, 10.04.2010, ZALOBA PO TRAGICZNEJ SMIERCI PREZYDENTA LECHA KACZYNSKIEGO, MIESZKANCY TROJMIASTA SKLADAJA KWIATY I ZAPALAJA ZNICZE POD DOMEM PREZYDENTA LECHA KACZYNSKIEGO W SOPOCIE, 
FOT. PIOTR MATUSEWICZ / PRESSFOCUS
Czytaj więcej

Polska Reprezentacja Polski

Sebastian Szymański trafi do słynnego klubu? Jest tylko jeden warunek!

Sebastian Szymański już od dłuższego czasu jest łączony ze zmianą zespołu. Gdzie może trafić reprezentant Polski?

2025.09.07 Chorzow
pilka nozna Kwalifikacje Mistrzostw Swiata 2026, Stadion Slaski, Chorzow
Polska - Finlandia
N/z Sebastian Szymanski
Foto Mateusz Porzucek PressFocus

2025.09.07 Chorzow
Football - FIFA World Cup 2026 Qualifying round
Poland - Finland
Polska - Finlandia
Sebastian Szymanski
Credit: Mateusz Porzucek PressFocus
Czytaj więcej

Polska Reprezentacja Polski

Drągowski odstawiony na boczny tor w klubie. Polski bramkarz całkowicie pominięty

Bartłomiej Drągowski jest w bardzo trudnej sytuacji. Reprezentant Polski nie łapie się do gry w drużynie Panathinaikosu – jest pomijany nawet w rozgrywkach Pucharu Grecji.

2025-10-23 Feyenoord v Panathinaikos - UEFA Europa League, League phase, MD3 ROTTERDAM, NETHERLANDS - OCTOBER 23: Warming up of Goalkeeper Bartlomiej Dragowski of Panathinaikos during the UEFA Europa League, League phase, MD3 match between Feyenoord and Panathinaikos at Stadion Feijenoord on October 23, 2025 in Rotterdam, Netherlands. Rotterdam Stadion Feijenoord Netherlands Content not available for redistribution in The Netherlands directly or indirectly through any third parties. Copyright: xHansxvanxderxValkx
2025.10.23 Rotterdam
pilka nozna , Liga Europy
Feyenoord Rotterdam - Panathinaikos Ateny
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej