PSG bardzo słabo radzi sobie w 2023 roku i notuje katastrofalne jak na tę drużynę wyniki. W szatni dochodzi do spięć, natomiast kilku zawodników wchodzi w utarczki słowne z władzami klubu.
Sytuacja w PSG robi się napięta (fot. 400mm.pl / ICON Sport)
Naszpikowana gwiazdami drużyna PSG kompletnie nie radzi sobie w 2023 roku. Wyniki notowane przez mistrza Francji są bardzo słabe, kadra jest zdziesiątkowana przez kontuzje a ponadto sama gra jest bezbarwna i pozbawiona jakichkolwiek atutów. Wskutek tego dochodzi do wielu spięć w drużynie, o których informują francuskie media.
W szatni PSG atmosfera zrobiła się na tyle gęsta, że można ją kroić nożem. Między piłkarzami dochodzi do kłótni i coraz mocniej zanika nić porozumienia. Zgodnie z relacją L’Equipe, dyrektor sportowy klubu Luis Ocampos miał wyrazić swoje niezadowolenie postawą zawodników, którym zarzucał brak zaangażowania w grze podczas starcia z AS Monaco. Ostrymi słowami odpowiedzieli Neymar i Marquinhos wyrażając dezaprobatę, przez co doszło do kłótni między zawodnikami a działaczem klubowym.
To jednak nie wszystko. Kibice także tracą cierpliwość. Po meczu z AS Monaco kilku zawodników z paryskiej drużyny podeszło do sektora swoich kibiców i musieli tłumaczyć się z bardzo słabej gry. Presnel Kimpembe za pomocą megafonu przepraszał kibiców za postawę drużyny podczas sobotniego spotkania.
Sytuacja w PSG robi się niesamowicie napięta. Przed Paryżanami mecz w 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Bayernowi Monachium. W tym momencie niewiele wskazuje na to, aby PSG miało awansować do kolejnej rundy europejskiego pucharu.
młan, PiłkaNożna.pl