Stal podejmie Piasta Gliwice na zakończenie 5. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Dla Kamila Kieresia wynik dzisiejszego meczu może przesądzić o jego być albo nie być w mieleckim klubie.
Remis, trzy porażki, tylko jedna strzelona bramka w czterech spotkaniach, a do tego wszystkiego ostatnie miejsce w tabeli. Stal od powrotu do Ekstraklasy jeszcze tak źle nie wystartowała w nowym sezonie.
Nic dziwnego, że pojawiły się głosy o możliwym zdymisjonowaniu Kamila Kieresia. Tym bardziej, że kryzys sportowy w Mielcu trwa już właściwie od zeszłego sezonu. W ciągu czternastu ostatnich meczów ligowych piłkarze z Podkarpacia wygrali tylko raz (na początku maja 3:2 z Jagiellonią).
O przełamanie Stali nie będzie jednak łatwo. Piast ma na swoim koncie zwycięstwa z Legią i Śląskiem oraz remis z GKS-em Katowice. Podopieczni Aleksandara Vukovicia nie zamierzają się zatrzymywać, zwłaszcza że w poprzednim starciu z mielczanami wygrali gładko 3:0.
– Drużyna z Mielca nie zmieniła się za bardzo w porównaniu z poprzednim sezonem, kiedy potrafiła pokazać się z dobrej strony, będąc w podobnej sytuacji, kiedy dużo się mówiło o jej kryzysie. Dlatego bardzo poważnie podchodzę do tego spotkania, a tabela i wyniki nie mają nic do rzeczy. Będzie tak samo trudno, jak rok temu – stwierdził Vuković.
Czy Kamil Kiereś uratuje swoją posadę, a Stal odbije się od dna? Początek spotkania o godz. 19:00. Transmisja w CANAL+ Sport.
Duże zainteresowanie pomocnikiem Legii. Ile zarobić mogą Wojskowi?
Za Maxim Oyedele udany debiutancki sezon w Legii Warszawa, co spowodowało ogromne zainteresowanie zagranicznych klubów. Wojskowi jednak wcale nie muszą na transferze swojego gracza zarobić wielkich pieniędzy.
To byłby transferowy hit! Brazylijczyk na celowniku Pogoni
Legia Warszawa nie zdecydowała się wykupić Luquinhasa, ale nie jest powiedziane, że 28-latek nie zostanie w Ekstraklasie na dłużej. Brazylijskim ofensywnym pomocnikiem interesuje się Pogoń Szczecin.