Kiereś gra o posadę. Piast pogrąży trenera Stali?
Stal podejmie Piasta Gliwice na zakończenie 5. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Dla Kamila Kieresia wynik dzisiejszego meczu może przesądzić o jego być albo nie być w mieleckim klubie.
Jan Broda
FOT. KRZYSZTOF CICHOMSKI
Remis, trzy porażki, tylko jedna strzelona bramka w czterech spotkaniach, a do tego wszystkiego ostatnie miejsce w tabeli. Stal od powrotu do Ekstraklasy jeszcze tak źle nie wystartowała w nowym sezonie.
Nic dziwnego, że pojawiły się głosy o możliwym zdymisjonowaniu Kamila Kieresia. Tym bardziej, że kryzys sportowy w Mielcu trwa już właściwie od zeszłego sezonu. W ciągu czternastu ostatnich meczów ligowych piłkarze z Podkarpacia wygrali tylko raz (na początku maja 3:2 z Jagiellonią).
O przełamanie Stali nie będzie jednak łatwo. Piast ma na swoim koncie zwycięstwa z Legią i Śląskiem oraz remis z GKS-em Katowice. Podopieczni Aleksandara Vukovicia nie zamierzają się zatrzymywać, zwłaszcza że w poprzednim starciu z mielczanami wygrali gładko 3:0.
- – Drużyna z Mielca nie zmieniła się za bardzo w porównaniu z poprzednim sezonem, kiedy potrafiła pokazać się z dobrej strony, będąc w podobnej sytuacji, kiedy dużo się mówiło o jej kryzysie. Dlatego bardzo poważnie podchodzę do tego spotkania, a tabela i wyniki nie mają nic do rzeczy. Będzie tak samo trudno, jak rok temu – stwierdził Vuković.
Czy Kamil Kiereś uratuje swoją posadę, a Stal odbije się od dna? Początek spotkania o godz. 19:00. Transmisja w CANAL+ Sport.