Przejdź do treści

Polska 1 Liga

Karetką do szpitala prosto z murawy

Na pewno nie będzie miło wspominał sobotniego meczu Warty Poznań z GKS-em Katowice bramkarz gospodarzy, Łukasz Radliński. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy zawodnik zderzył się z Denissem Rakelsem.

Piłkarz z Katowic szybko podniósł się z murawy, ale Radliński długo leżał na boisku. – Był przytomny, ale nie mógł ruszyć, ani ręką, ani nogą, miał jakiś chwilowy paraliż – opisuje Maciej Wichtowski, który szybko podbiegł do kolegi. Bramkarza Warty zniesiono z boiska na noszach, na karku miał specjalny, usztywniający kołnierz.

Chwilę później ze Stadionu Miejskiego odjechała na sygnale karetka pogotowia. Na całe szczęście zawodnikowi nie stało się nic poważnego. Lekarze stwierdzili mocne stłuczenia i wypisali go do domu.

Warta zremisowała ostatecznie z ekipą z Katowic 2:2 (1:1).

pka, Piłka Nożna
źródło: własne / GW Poznań

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 1/2025

Nr 1/2025