Przejdź do treści
Jubileusz i odliczanie wsteczne selekcjonera?

Polska Reprezentacja Polski

Jubileusz i odliczanie wsteczne selekcjonera?

Spotkanie z Japonią będzie szczególne dla Adama Nawałki. Selekcjoner po raz pięćdziesiąty poprowadzi do boju reprezentację Polski i nie można wykluczyć, że będzie to jego ostatni mecz na tym stanowisku.

Zostanie czy odejdzie? (fot. Łukasz Skwiot)


Nawałka objął stery zespołu narodowego po nieudanej kadencji Waldemara Fornalika i zdołał z nim awansować na dwa kolejne wielkie turnieje piłkarskie. Kadra zagrała na mistrzostwach Europy, docierając aż do ćwierćfinału, gdzie ostatecznie przegrała w rzutach karnych z późniejszym triumfatorem – Portugalią, a także dostała się na mundial w Rosji.

Trwająca wciąż impreza nie przyniosła jednak kibicom tak wielu powodów do radości jak Euro 2016. Biało-czerwoni przegrali z Senegalem oraz Kolumbią i już po dwóch kolejkach stracili szanse na awans do 1/8 finału.


Po wspomnianym spotkaniu z Kolumbią selekcjoner ogłosił, że wraz z końcem mistrzostw świata odda się do dyspozycji zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej i Zbigniewa Bońka. Z kolei sam prezes przynajmniej kilkukrotnie podkreślał, że zakończył się pewien etap w życiu tej reprezentacji i trzeba będzie zacząć budować coś nowego.

Nawałka i Boniek mają na spokojnie porozmawiać już po powrocie do Polski i dopiero wtedy będziemy mogli liczyć na oficjalne stanowisko. Czy selekcjoner uzna, że jego misja już się zakończyła i nic więcej z tej drużyny nie wyciśnie, czy jednak podejmie się jej przebudowania?

Czasu na decyzję wcale nie ma tak dużo, ponieważ już we wrześniu rusza pierwsza edycja rozgrywek Ligi Narodów, a na horyzoncie majaczą eliminacje do kolejnych mistrzostw Europy. 

Gdyby jednak dokonać pewnego podsumowania kadencji Adama Nawałki, to od 2013 roku poprowadził on reprezentację do 25 zwycięstw (na 49 meczów), 15 zremisował i doznał jedynie 9 porażek. Jego drużyna strzeliła wtedy 98 goli (aż 37 zdobył Robert Lewandowski), a straciła 49.

Łącznie, podczas okresu panowania Nawałki, przed zespół narodowy przewinęło się 93 piłkarzy. Więcej razy Polskę do boju poprowadziło jedynie czterech trenerów: Paweł Janas (51), Andrzej Strejlau (54), Antoni Piechniczek (59) i Kazimierz Górski (65).




Grzegorz Garbacik


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024