Joachim Loew zostaje na stanowisku
Joachim Loew, przynajmniej na razie, może spać spokojnie. Jak bowiem donoszą niemieckie media, nie ma obecnie tematu zwolnienia selekcjonera.
Joachim Loew zostaje na stanowisku (fot. Reuters)
Nasi zachodni sąsiedzi rozegrali we wtorkowy wieczór katastrofalne zawody i zostali rozgromieni w Sewilli przez Hiszpanów aż (0:6). Taka klęska od razu spowodowała lawinę spekulacji na temat tego, czy Loew jest nadal odpowiednim człowiekiem do prowadzenia reprezentacji.
Jak donosi „Bild”, jeszcze na lotnisku, kiedy Niemcy wracali do domu, doszło do kryzysowej narady, w której udział wzięli Loew, jego asystent Marcus Sorg, prezes federacji, Fritz Keller oraz Olivier Bierhoff, menedżer zespołu narodowego.
Z pierwszych przecieków wynikało, że pozycja selekcjonera jest zagrożona i zostanie on zwolniony, jednak ostatecznie do niczego takiego nie doszło. Najważniejsi ludzi w niemieckiej piłce uznali, że wysoka porażka z Hiszpanią była jedynie wypadkiem przy pracy i Loew powinien otrzymać kredyt zaufania.
Taka decyzja jest zgodna z tym, co wspomniany Bierhoff powiedział w rozmowie z „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, że selekcjoner będzie rozliczany dopiero po przyszłorocznych mistrzostwach Europy. – Joachim Loew ma nasze pełne poparcie do czasu mistrzostw Europy – stwierdził.
– Na końcu ocenimy jednak wyniki i trener dobrze o tym wie. To nie jest czas na podejmowania decyzji. Ten nastąpi dopiero po EURO – dodał.
Loew piastuje stanowisko selekcjonera reprezentacji Niemiec od 2006 roku. Jego największym sukcesem jest wywalczenie złota na mundialu w Brazylii.
gar, PiłkaNożna.pl