„Jestem Che Guevarą współczesnego futbolu”
Sergio Aguero już w najbliższych godzinach powinien zostać oficjalnie przedstawiony jako nowy zawodnik Manchesteru City. Odchodzący z Atletico Madryt snajper zapowiada, że jego gwiazda rozbłyśnie dzięki występom w Premier League, a w wywiadze dla brytyjskiego „The Sun” uniknął porównań z Diego Maradoną nazywając się „Che Guevarą współczesnego futbolu”.
23-letni Argentyńczyk po przyjeździe na Wyspy już w jednym z pierwszych wywiadów szybko zdystansował się od stawiania go obok Maradony i woli być postrzegany jako „futbolowy rewolucjonista”.
– Nikt nie będzie nigdy dokładnie taki, jak Maradona – zaznaczył Aguero. – Uważam natomiast, że piłka co jakiś czas przechodzi rewolucję i musi pojawić się ktoś, kto może ją rozpocząć. Tym razem mowa o mnie. Maradona narobił w swoim okresie wiele hałasu i ja także chciałbym to zrobić w należącym do mnie czasie.
– Lubię sztuczki, lubię olśniewać i strzelać gole jedną nogą owiniętą z tyłu wokół drugiej myląc przeciwnika. Drybling i pozostawienie rywala za plecami – o to właśnie w tym wszystkim chodzi – dodał reprezentant „Albicelestes”.
– Jeśli osiągnę to, co sobie zaplanowałem, to pozostawię wyraźny znak nowej ery w futbolu. Jestem Che Guevarą współczesnej piłki nożnej – podsumował były snajper Atletico Madryt, który swoje przenosiny do Manchesteru ogłosił za pośrednictwem konta na Twitterze.
Źródło: ASInfo