Ile Bordeaux zarobiło na Obraniaku?
Ludovic Obraniak od dwóch tygodni jest zawodnikiem Werderu Brema. Niemieckie media zastanawiają się jednak do dzisiaj, ile tak naprawdę klub z miasta nad Wezerą zapłacił przedstawicielowi francuskiej ekstraklasy za transfer reprezentanta Polski.
W czwartkowym Bildzie pojawiają się wypowiedzi Thomasa Eichina, dyrektora sportowego Werderu. Eichin zabiera głos zarówno w sprawie aktualnej formy zespołu (marnej, bo przecież ostatnio Werder dostał lanie 1:5 od Borussii), jak i niedawno dokonanych transferów. Niemiecka gazeta sugeruje, że jego ruchy transferowe okazały się nietrafione.
– Nie zgadzam się z tym – mówi Eichin. Di Santo został ściągnięty za darmo i ma duży potencjał. Garcia to kolejny zawodnik, którego sprowadziliśmy na bardzo korzystnych warunkach. Każdy piłkarz, który do nas dołączył, odgrywa w zespole swoją rolę – mówi o transferach, których klub dokonywał w ostatnich miesiącach.
Eichin odniósł się również do Obraniaka i kwoty, za którą został sprowadzony do Werderu. – On ma dobrą reputację i doświadczenie, którego teraz potrzebujemy – ocenia. – Na pewno nie kosztował dwa miliony euro jak sugerują media – dodaje. Ile dokładnie? Działacz nie chce zdradzić. – Na pewno nie stać nas na takie ruchy, jak Hamburg czy Leverkusen – zaznacza.
pka, Piłka Nożna