I liga: Siedem goli w meczu drużyn z dna
W pierwszym piątkowym spotkaniu I ligi zagrały ze sobą dwie najsłabsze drużyny. Olimpia Elbląg podejmowała KS Polkowice, a kibice obejrzeli aż siedem goli!
Więcej na temat I ligi – KLIKNIJ!Wszystko dobrze rozpoczęło się dla gospodarzy. W 12. minucie Olimpia wyszła na prowadzenie po trafieniu
Antona Kołosowa. Kolejne fragmenty spotkania należały jednak do gości, którzy w 64. minucie prowadzili już 3:1. Bramki dla KS Polkowice zdobywali
Damian Piotrowski oraz
Grzegorz Kuświk (dwie).
W tym momencie wydawało się, że jest już po meczu. Bramkę kontaktową zdobył jednak w 70. minucie Tomasz Chałas. Dziewięć minut później z rzutu wolnego wyrównał Lubomir Lubenow. W piątej minucie doliczonego czasu gry bramkę na wagę trzech punktów dla KS Polkowice zdobył Mateusz Piątkowski.
Olimpia Elbląg zajmuje ostatnie miejsce i nie ma praktycznie szans na utrzymanie. Nieco lepiej wygląda sytuacja przedostatniego KS Polkowice.
gmar, PilkaNozna.pl