Raków Częstochowa zakończył miniony sezon na pozycji wicemistrza kraju. Po końcu rozgrywek z zespołem oficjalnie rozstało się kilka graczy z dotychczasowej kadry.
W tym gronie znaleźli się chociażby Ben Lederman, Matej Rodin oraz Milan Rundić. Ostatnio pojawiły się domysły, że do tej grupy może dołączyć Jonatan Brunes.
Powód? 24-letni Norweg odobserwował konto Rakowa Częstochowa na Instagramie, a jego zdjęcie profilowe na tym serwisie zostało zmienione. Młody napastnik jest na nim ubrany w koszulkę OH Leuven, którego barwy reprezentował w poprzednim sezonie.
Brunes został do końca sezonu wypożyczony przez Medaliki z wspomnianego belgijskiego klubu. W umowie zawarto opcję wykupu.
Ważne informacje w tej sprawie przekazał dziennikarz Kamil Głębocki. Według jego ustaleń w strukturach Częstochowian panuje pełny spokój w sprawie Brunesa. Niebawem ma również okazać się oświadczenie odnośnie sytuacji rosłego snajpera.
Dużo pytań kierujecie do mnie o Brunesa. Popytałem gdzie trzeba i przekaz jest jasny: jest apel o zachowanie spokoju.
Wychowanek Bryne rozegrał 32 spotkania w ubiegłej edycji polskie elity. Zdołał w nich 14-krotnie wpisać się na listę strzelców. Do bramki rywali trafiał średnio co 142 minuty.
Dobry sezon ma James Igbekeme, ale jego Wiśle Kraków nie udało się awansować do PKO BP Ekstraklasy. Wygląda na to, że mimo to zawodnik może niedługo zagrać w polskiej elicie.