Górnik musi zwrócić Gorawskiemu fortunę
Nadal trwa wojna Damiana Gorawskiego z Górnikiem Zabrze. Według decyzji Piłkarskiego Sądu Polubownego PZPN klub musi zapłacić zawodnikowi ponad 700 tysięcy złotych.
Jednak to nie jest koniec całej sprawy. Klub może odwołać się od tej decyzji i na pewno skorzysta z tego prawa.
– Żałuję, że wszystkie próby ugodowego porozumienia się z piłkarzem nie doszły do skutku. Szkoda, bo była szansa na polubowne załatwienie sprawy w czerwcu. Gorawski mógłby rozpocząć poszukiwania nowego klubu i zaistnienia jeszcze w piłce – powiedział Tomasz Młynarczyk, prezes Górnika.
gmar, źr. sportslaski.pl