Przejdź do treści
GKS zatrzymał lidera. Znakomity mecz w Tychach

Polska 1 Liga

GKS zatrzymał lidera. Znakomity mecz w Tychach

Lider I ligi zatrzymany. GKS Tychy po bardzo dobrym i trzymającym w napięciu do ostatnich sekund meczu pokonał na własnym terenie Wigry Suwałki (2:1).

Kibice w Tychach zobaczyli kawał dobrego widowiska (foto: G.Garbacik)

KOMPLET WYNIKÓW I AKTUALNA TABELA I LIGI – KLIKNIJ!

Spotkanie w Tychach było zapowiadane jako szlagier tej kolejki i ci wszyscy, którzy wybrali się na stadion przy ul. Edukacji na pewno nie żałowali poświęconego czasu i wydanych pieniędzy. Starcie miejscowego GKS-u z Wigrami od początku było toczne w bardzo szybkim tempie i chociaż na bramki musieliśmy czekać do drugiej połowy, to raczej nikt nie mógł czuć się rozczarowany.



Po pierwszej bezbramkowej połowie, w drugiej worek z golami rozwiązał się na dobre. W 49. minucie wynik otworzył Daniel Tanżyna, który wykorzystał dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego i głową skierował piłkę do siatki. Uderzenie było na tyle precyzyjne i mocne, że Hieronim Zoch nie miał żadnych szans na skuteczną interwencję.


Lider tabeli nie złożył jednak broni i chciał jak najszybciej doprowadzić do wyrównania. Jak się okazało, wystarczyło zaledwie dwanaście minut, by błyskawiczny kontratak zakończył się dla Wigier golem.

Kilkadziesiąt metrów z piłką przebieg Kamil Adamek, który wpadł w pole karne i próbował wyłożyć futbolówkę do partnera. Ta padłaby pewnikiem łupem Pawła Florka, gdyby nie dotknął jej Tomasz Boczek, który posłał ją wprost pod nogi Damiana Gąski. Ten mając przed sobą jedynie pustą bramkę, tylko dopełnił formalności.

Wynik mógł ulec zmianie jeszcze kilkukrotnie, a zdecydowanie lepsze okazje do zdobycia gola mieli gospodarze, którym jednak brakło szczęście. Wigry dwukrotnie bowiem ratował lewy słupek bramki.

Tyszanie walczyli do samego końca i w doliczonym czasie gry dopięli swego. Dobre dośrodkowanie w pole karne, zgranie głową i strzał Mateusza Bukowca pod poprzeczkę z najbliższej odległości. GKS pokonał lidera i odniósł drugie zwycięstwo w sezonie, awansując tym samym na szóste miejsce w tabeli.

Jeśli zaś chodzi o Wigry, to te doznały pierwszej porażki w rozgrywkach (dopiero w siódmej kolejce), jednak mimo tego utrzymały pozycję lidera tabeli.

gar, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024